Chcesz zaoszczędzić na wynajmie? Zamieszkaj na barce

Manifestacja niezależności, ucieczka od zbyt szybkiego tempa życia lub po prostu chęć zaoszczędzenia na opłatach mieszkaniowych – jest wiele powodów, dla których londyńczycy wybierają mieszkanie na barkach przycumowanych do brzegów stołecznych kanałów.

Łódź, w której można mieszkać, można kupić za 15-20 tys. funtów. Najtańsze barki dostępne są już od 3 tys. funtów. W większości jednak zamieszkałe barki przycumowane do brzegów to wraki bez silników, wymagające kapitalnego remontu. Opłaty miesięczne za mieszkanie w takich warunkach to zaledwie 200 funtów. To duża oszczędność w porównaniu z wydatkami na mieszkanie z dostępem do prądu, gazu i wody pitnej, które łącznie wynoszą minimum ok. 600-700 funtów miesięcznie. Miejsca na dużych, dobrze wyposażonych łodziach z dostępem do internetu i linii telefonicznej to wydatek rzędu 400 funtów miesięcznie.

Kto decyduje się na życie na barce? Głównie Ci, których łączy zamiłowanie do wolniejszego trybu życia i niezależności. Mieszkańcami „wodnych lokali” są często artyści, emeryci i imigranci, ale nie tylko – na barkach spotkamy także lekarzy, budowlańców i nauczycieli.