Chcą głosować w sieci

Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego rozpoczęła w Internecie zbieranie podpisów pod petycją do polskiego rządu o wprowadzenie możliwości uczestnictwa w wyborach przez Internet.

W związku z ogromną emigracją Polaków, zwracamy się z prośbą o umożliwienie oddawania głosu w wyborach przez Internet. Zależy nam na losie naszego kraju i chcielibyśmy, aby jak najwięcej Polaków miało możliwość uczestniczenia w wyborach – czytamy w tekście petycji.

Głosowanie przez Internet wprowadzono do tej pory w kilku krajach europejskich, m.in. w Estonii, Szwajcarii i Belgii.Akcja cieszy się dużym powodzeniem wśród internautów. Codziennie pojawiają się nowe wpisy.

Emigranci i staruszkowie

– Zależy mi na tym, aby wziąć udział w wyborach, nie wiem jednak czy będę w stanie znaleźć czas i pieniądze na to, aby dostać się do Londynu, tylko po to, żeby oddać głos i wrócić – pisze Edyta Winnicka, studentka z Birmingham. Głosowanie przez Internet ułatwiłoby życie ludziom niepełnosprawnym i chorym, dla których dotarcie do lokalu wyborczego jest problemem.

Popierający akcje przekonują, że można przecież przez Internet zarządzać swoim kontem bankowym czy robić zakupy, dlaczego więc nie można umożliwić ludziom oddania w ten sposób głosu? W Szwajcarii każdy, kto chce zagłosować przez Internet, musi to zgłosić w odpowiednim urzędzie. Dostaje specjalne kody, które wpisuje na elektronicznym formularzu do głosowania.

– Ten projekt nie jest oczywiście możliwy do wdrożenia przy okazji nadchodzących wyborów i pewnie nie będzie takiej możliwości w przypadku kolejnych – mówi prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, Zbigniew Pisarski. – Nasza akcja rozpoczyna jednak konieczną do tego dyskusję, a kampania wyborcza to dobry czas, żeby promować takie inicjatywy.

Michał Górka