Życie w UK
Ceny biletów znacznie wzrosną
Ceny biletów wzrosną proporcjonalnie do inflacji – ostrzega Ed Miliband. Zdaniem lidera laburzystów przejazdy komunikacją miejską będą kosztować podatników w przyszłym roku nawet 5,6% więcej.
Miliband zarzucił Konserwatystom, że traktują dojeżdżających codziennie do pracy pasażerów jak „dojne krowy” oraz że ciągłe podnoszenie opłat jest niedopuszczalne.
W ślad za Konserwatystami Laburzyści rozpoczynają walkę o głosy. Wyraźnie mając na względzie nadchodzące wybory, Miliband zorganizował spotkanie z dziennikarzami na stacji w Hastings. W trakcie jego trwania wielokrotnie podkreślał, jak bardzo na sercu leży mu dobro pasażerów. „Ci, którzy codziennie pokonują dystans pomiędzy Hastings a Londynem będą musieli w przyszłym roku zapłacić za przejazdy około 265 funtów więcej. Roczny koszt biletów wyniesie prawie 5 tysięcy funtów” – ostrzegał Miliband.
„Premier zawiódł nadzieje, jakie pokładali w nim podróżni – za jego rządów ceny biletów wzrosły o ponad 20%” – komentował poczynania Camerona Miliband.
Przyszłoroczne podwyżki nie zostały jeszcze zatwierdzone. Są one jednak obliczane zgodnie ze wzorem uwzględniającym tempo wzrostu inflacji, więc już dziś można w przybliżeniu określić, ile zapłacimy za bilety w styczniu.