Życie w UK
Cameron: redukcja liczby imigrantów będzie łatwiejsza niż w czasie rządów koalicji
W roku 2014 saldo migracji wyniosło 318 tysięcy, co jest tak naprawdę drugim odnotowanym rekordowym wynikiem w historii kraju. Liczba imigrantów, o jaką zwiększyła się populacja Wielkiej Brytanii w ubiegłym roku przyrównuje się do populacji miasta Coventry.
Wynik ten oddala torysów od zrealizowania ambitnych planów związanych z redukcją salda migracji. Premier zapewnia jednak, że „nie załamuje się” słysząc głosy krytyki. Za złe wyniki obwinia Liberalnych Demokratów, z którymi w czasie ostatniej kadencji konserwatyści tworzyli koalicję.
Z najnowszych danych Office for National Statistics wynika, że w roku 2014 na Wyspy przybyła rekordowa liczba imigrantów (641 tysięcy). Z kolei saldo migracji, czyli różnica między liczbą przyjeżdżających i wyjeżdżających wyniosła 318 tysięcy, co jest rekordowym wynikiem nie licząc roku 2005.
Saldo migracji w przypadku imigrantów z krajów Unii Europejskiej wyniosło 178 tysięcy. W roku 2014 osoby innej narodowości niż brytyjska najbardziej przyczyniły się do wzrostu zatrudnienia na Wyspach.
Premier zapewnił jednak, że za czasów obecnej kadencji weźmie osobistą odpowiedzialność za dotrzymanie obietnic związanych z ograniczeniem salda migracji. Będzie to, razem z zablokowaniem dostępu dla imigrantów do zasiłków dla bezrobotnych w ciągu pierwszych czterech lat od przyjazdu na Wyspy, „warunkiem absolutnym” w jego negocjacjach z Brukselą.
Według Camerona negocjacje i groźba opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii zredukuje drastycznie liczbę przyjezdnych z Europy Wschodniej, którzy podejmują na Wyspach niskopłatne prace niewymagające wysokich kwalifikacji.