Cameron mnoży reformy

Obecnemu przywódcy angielskiego rządu zarzuca się, że wprowadza w zbyt szybkim tempie pakiet reform.

Ma to poważne skutki, gdyż państwu grozi w ten sposób fala protestów. Przewrót w służbie zdrowia i szkolnictwie znajduje wśród mieszkańców Wielkiej Brytanii wielu przeciwników. David Cameron przyznał oficjalnie, że jest to jedynie realizacja planów jego poprzednika Tony’ego Blaira. Uzasadnienie wydaje się mało interesujące, zważywszy na to, że nawet jeśli Cameron powołuje się na niezrealizowane zamierzenia wcześniejszego przywódcy rządu, różnica jest diametralna. Odpowiedzialność za przeprowadzenie reform ponosi ten, który je wprowadza w życie. Także sposób, w jaki to robi nie pozostaje bez znaczenia.
Oczywiście sytuacja ekonomiczna w państwie działa na niekorzyść Camerona, jednak nie zmienia to faktu, że w coraz mniej przekonujący sposób próbuje on uzasadnić słuszność swoich decyzji.
Fot. Getty Images

Miałeś wypadek? Możesz dostać odszkodowanie >>