Praca i finanse
Były żołnierz jednostek specjalnych wzywa władze do “obrony naszych dzieci”!
Były członek brytyjskiej, elitarnej jednostki specjalnej SAS wezwał na antenie telewizji SKY władze do podjęcia zdecydowanych działań w celu zapewniania ochrony obywatelom Wielkiej Brytanii.
Phil Campion powiedział, że sprawa jest obecnie "czarno biała" i dodał, że Wielką Brytanię czeka więcej zamachów, jeśli władze nie zaczną stanowczo przeciwdziałać osobom, które ich dokonują.
Znamy tożsamość zamachowca z Manchesteru! To 23-letni Salman Abedi
"Dla mnie ta sytuacja jest czarno biała i nie widzę tutaj wielu problemów. Mamy obecnie ludzi, których intencją było uszkodzenie i zabicie naszych dzieci. I właśnie to zrobili" – powiedział Phil. "Sytuacja, w której się obecnie znajdujemy, jest dla mnie zupełnie jasna. Mamy w kraju osoby, które skutecznie namierzają i mordują nasze dzieci – nic dodać, nic ująć. Nie zamierzam marnować czasu na osoby, które twierdzą, że powinniśmy im dać więcej czasu. Nie".
W dalszej części wywiadu były żołnierz jednostki specjalnej wezwał władze Wielkiej Brytanii do podjęcia natychmiastowego działania. Dodał, że każdy, kto przejawia zamiary przeprowadzenia zamachu terrorystycznego powinien trafić do więzienia, jeśli ma brytyjski paszport albo zostać deportowanym z kraju.
"Uważam, że wszystkie osoby, które podejrzewa się o zamiar przeprowadzenia zamachu terrorystycznego o każdej skali, powinny trafić do więzienia. I nieważne, czy mają w domu tylko czarną flagę (ISIS), zdjęcie lub pojawiają się na demonstracjach. Uważam, że, jeśli ktoś ma na telefonie pewne rzeczy… te ideologiczne głupoty, to powinniśmy się z nim natychmiast rozprawić".
Campion wytłumaczył też, że mówiąc "rozprawić" miał na myśli deportacje do kraju, z którego przyjechał do Wielkiej Brytanii. Odrzucił też twierdzenie, że szybkie aresztowanie zamachowca jest tymczasowym rozwiązaniem problemu i polecił gospodarzowi programu powiedzieć to rodzicom dzieci, które zginęły w Manchesterze.
PILNE: Uzbrojeni policjanci i żołnierze przeprowadzili szturm na mieszkanie w centrum Manchesteru!
"Stoisz przed tymi biednymi rodzicami i mówisz im, że >wiemy kim był zamachowiec, mieliśmy go pod obserwacją, ale nic nie zrobiliśmy, bo byłoby to tylko tymczasowe rozwiązanie<. Nie, on zabił i takich ludzi jest więcej, a jeśli ich nie zidentyfikujemy i nie poradzimy sobie z takimi osobami, to takie sytuacje będą się powtarzać" – powiedział Campion.