Styl życia
Były kucharz Elżbiety II nie zostawił suchej nitki na decyzji Harry’ego i Meghan dotyczącej „rezygnacji z pełnienia ważnych ról w ramach rodziny królewskiej”
Fot. Getty
Nie milkną echa po oświadczeniu wydanym przez księcia Harry'ego i Meghan Markle dotyczącym rezygnacji z pełnienia przez nich ważnych ról w ramach brytyjskiej rodziny królewskiej. Były kucharz Królowej Elżbiety II, Darren McGrady, winą za całą sytuację obarczył amerykańską aktorkę, której zarzucił między innymi nieograniczone dążenie do sławy.
W oświadczeniu wydanym przez księcia Harry'ego i Meghan Markle czytamy, że para pragnie „dzielić nasz czas między Zjednoczone Królestwo i Amerykę Północną, wciąż honorując ich obowiązki względem Królowej, Commonwealthu i ich protektorów”. Dodatkowo książę i księżna Sussexu zaznaczają, że „zamierzają zrezygnować z pełnienia ważnych ról w ramach rodziny królewskiej i pracować, by stać się niezależnymi finansowo, równocześnie nieprzerwanie wspierając Jej Królewską Wysokość”. Do podjęcia takiej decyzji Meghan i Harry'ego miały skłonić między innymi negatywne komentarze, z jakimi spotkali się w ostatnim czasie w trakcie pełnienia swoich różnorakich obowiązków za publiczne pieniądze. „Szczególnie w ostatnich latach, uznaliśmy, że jesteśmy gotowi, by dokonać tej zmiany” – dodali.
Decyzja Sussexów nie wszystkich jednak przekonała, a u niektórych wywołała wręcz gniew. Były kucharz Królowej Elżbiety II, który dobrze znał nie tylko monarchinię, ale też księżną Dianę i jej synów stwierdził, że Diana byłaby dziś wściekła na Harry'ego za to, jak dał się zmanipulować. „Ludzie, którzy mówią, że księżna Diana byłaby z tego dumna, nie znają księżnej Diany. Byłaby wściekła, że Harry dał się tak zmanipulować. #SadDay” – napisał McGrady. Kucharz obarczył też winą za wszystko Meghan, której zarzucił, że nigdy nie chciała być członkiem rodziny królewskiej, a także że chciała być tylko sławna, co jej się zresztą udało. „Tu chodzi tylko o Meghan!” – wyraził swoją irytację McGrady.