Bez kategorii
Brytyjskie wojsko pomoże w rozwożeniu paliwa? 150 kierowców ciężarówek w stanie podwyższonej gotowości
Brytyjska armia szykuje się do pomocy w dostarczaniu paliw na stacje. W związku z obecną sytuacją – niedoborami kierowców ciężarówek oraz problemami z łańcuchami dostaw – rząd UK rozważa zaangażowanie wojskowych cystern.
Brytyjski premier zabrał głos w sprawie problemów z dostępnością paliw na stacjach w UK. Boris Johnson zapewnia, że sytuacja w tym względzie "się poprawia", a wszyscy mogą być "pewni", że na ich lokalnych stacjach benzyny lub oleju napędowego nie zabraknie. Niemniej, jak czytamy na łamach serwisu informacyjnego BBC brytyjski rząd rozważa desygnowanie do pomocy… Brytyjskich Sił Zbrojnych. Decyzja w sprawie wysłania "na pomoc" 150 cystern wraz z ich obsługą jeszcze nie została podjęta, ale media na Wyspach potwierdzają, że w tej kwestii prowadzone są bardzo intensywne rozmowy. Tym bardziej, że cały schemat działania został już opracowany. Wiemy, że gabinet opracował plany wykorzystania sił militarnych do celów cywilnych w razie podobnego kryzysu wynikającego z bezumownego Brexitu pod kryptonimem "Operacja Escalin".
Brytyjskie wojsko jest gotowe do pomocy
Warto jednak w tym miejscu zaznaczyć, że choć całe zaplecze "teoretyczne" jest gotowe, to gdyby brytyjskie władze zdecydowałoby się na wdrożenie takiego rozwiązania, to od momentu podjęcia decyzji do wysłania pierwszych transportów paliwa może minąć od 10 dni do nawet trzech tygodni..
Oficjalnie głosu w tej sprawie nie zabrał nikt z brytyjskiego ministerstwa obrony, ale źródła w Ministry of Defence, na które powołują się dziennikarze Sky News, wskazują na to, iż jest "bardzo prawdopodobne", że w nadchodzących dnia armia zacznie pomagać w dostawach paliwa. To samo źródło zapewnia, iż obecnie około 150 kierowców wojskowych zostało już przeniesionych w wyższy stan gotowości. Decyzja czy zostaną wysłani "do boju" zależy już tylko od rządu.
150 wojskowych kierowców ciężarówek może pomóc w rozwożeniu paliw na stacje
Jak wygląda obecnie sytuacji w UK pod tym względem? Ceny idą w górę. Według danych RAC, średnia cena litra benzyny wzrosła z 135,9 p w piątek do 136,6 p w niedzielę – i jest to cena nieobserwowana na Wyspach od 2013 roku. Z kolei zgodnie z danymi Experian Catalist, przytaczanymi przez dziennik The Guardian, ceny oleju napędowego wzrosły z 138,0 p w piątek do 138,6 p w niedzielę. Więcej na ten temat pisaliśmy w naszym artykule zatytułowanym: "Ceny paliw w UK gwałtownie skoczyły w ciągu weekendu. Od ośmiu lat na stacjach benzynowych nie było drożej".
Z kolei zdaniem byłego głównego negocjatora UE ds. Brexitu, Michela Barniera istnieje bezpośredni związek między opuszczeniem przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej i niedoborem kierowców ciężarówek, który prowadzi do problemów w wielu innych branżach, m.in. do kryzysu paliwowego. Ta kwestia była tematem tekstu: "Kryzys paliwowy w UK jest „bezpośrednim skutkiem” Brexitu – powiedział Michel Barnier".