Życie w UK
Brytyjski rząd odrzucił petycję o rezygnacji z Brexitu podpisaną przez 5,8 mln osób
Parlamentarzyści będą debatować nad petycją, którą podpisało 5,8 mln osób, jednak rząd zapowiedział, że zatrzymanie Brexitu będzie złamaniem obietnicy danej ludziom.
Ponad 5,8 milionów osób podpisało petycję dotyczącą odwołania Brexitu, czyli unieważnienia Artykułu 50. przez co stała się ona petycją cieszącą się największą popularnością w historii. Parlamentarzyści będą debatować w jej sprawie 1 kwietnia w Izbie Gmin.
Do odwołania Artykułu 50. nie jest konieczna zgoda Unii Europejskiej, a po przyjęciu opcji, do której nawołuje petycja, Wielka Brytania byłaby nadal członkiem Wspólnoty na obecnych zasadach.
Petycja wzywająca rząd do twardego Brexitu zebrała "tylko" pół miliona głosów
Niemniej jednak brytyjski rząd w swojej oficjalnej odpowiedzi na petycję oświadczył, że byłaby ona złamaniem obietnicy danej ludziom przed referendum.
– W politykę rządu wpisane jest nieodwoływanie Artykułu 50. Przyjęliśmy wynik referendum z 2016 roku i pracujemy nad tym, aby przeprowadzić Brexit z korzyścią dla wszystkich, niezależnie od tego, czy głosowali oni za wyjściem czy pozostaniem w UE. Odwołanie Artykułu 50. i pozostanie w Unii Europejskiej będzie podważeniem naszej demokracji oraz zaufania milionów wyborców – podano w oficjalnym oświadczeniu rządu.
Rząd dodał także, że 80 proc. osób, które głosowały w wyborach powszechnych w 2017 roku, głosowały na partie, które spełniają obietnice zawarte w swoich manifestach przedwyborczych, a jedną z nich było właśnie uhonorowanie wyniku referendum.