Życie w UK

Brytyjska policja zatrzymała kierowcę jadącego zygzakiem… Nie uwierzysz, co robił w trakcie jazdy!

W Hyde, na terenie Greater Manchester, policjanci zatrzymali kierowcę, który jechał zygzakiem. Funkcjonariusze podejrzewali, że kierujący pojazdem był pijany, ale ku ich zdumieniu przyczyną niebezpiecznej jazdy było jeszcze coś innego… 

Brytyjska policja zatrzymała kierowcę jadącego zygzakiem… Nie uwierzysz, co robił w trakcie jazdy!

fot. Shutterstock

Po zatrzymaniu samochodu okazało się, że kierowca…jadł śniadanie! Badanie nie wykazało, żeby przed rozpoczęciem jazdy spożywał on alkohol, natomiast policjanci złapali go na gorącym uczynku, gdy trzymał w ręku miseczkę z mlekiem i płatkami. Kierowca tłumaczył się, że nie miał czasu zjeść w domu i że dla zaoszczędzenia czasu postanowił się posilić w samochodzie. 

Tragedia na drodze: Polak zabił Polaka! Znów kierowca ciężarówki bawił się telefonem?

Zachowanie kierowcy było jednak bardzo nieodpowiedzialne, zwłaszcza, że jechał on do pracy w godzinach szczytu. Mężczyzna został ukarany wysokim mandatem i został pouczony o obowiązkach kierowcy na drodze. 

Polscy kierowcy ciężarówek rezygnują z pracy w UK! Przez niski kurs funta

Mężczyznę jedzącego mleko z płatkami za kółkiem udało się złapać dzięki rozpoczętej właśnie, 6-tygodniowej akcji policji Greater Manchester Police, mającej na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drodze. W pierwszym tygodniu akcji policjanci zatrzymali 146 osób, w tym 142 za jazdę z telefonem w ręku i 4, które w inny sposób nie zachowały należytej na drodze ostrożności. 

Akcja policji z Greater Manchester jest następstwem kolejnych doniesień o ofiarach kierowców korzystających w trakcie jazdy z komórek. Pod koniec października za zabicie brytyjskiej rodziny skazany został 30-letni Tomasz Kroker, który tak zapatrzył się w telefon, że nie zauważył stojącej przed nim na drodze kawalkady samochodów. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj