Praca i finanse
Brytyjska gospodarka powoli ROŚNIE dzięki… strachowi przed Brexitem!
Brytyjska gospodarka w obliczu Brexitu rośnie nieco szybciej, niż oczekiwano i osiąga najlepsze wyniki od 2017 roku, ale i tak jest nadal bardzo słaba.
PKB Wielkiej Brytanii w lutym zanotował wzrost większy o 0.1%, niż pierwotnie się spodziewano. Wyspiarska gospodarka w sumie urosła o 0.3%, a w porównaniu z (bardzo słabym!) rokiem 2017 mamy do czynienia ze wzrostem na poziomie 2 procent. Jak widać zwyżki są naprawdę minimalne i w dużej części odpowiada za nie… sam Brexit!
O co chodzi? Otóż Office for National Statistics oficjalnie potwierdziło, że gromadzenie zapasów na wypadek wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych bez umowy znacząco poprawiło kondycję ekonomiczną w kraju! Ludzie obawiający się opcji "no deal" kupując na potęgę lekarstwa, artykuły pierwszej potrzeby, żywność z długim terminem ważności nakręcali koniunkturę konsumpcji. Dzięki temu PKB szło w górę.
Dwaj polscy kierowcy ciężarówek próbowali przemycić na Wyspy człowieka w trumnie
W związku z tym, że współczesna gospodarka stanowi system naczyń połączonych to miało to również wpływ na produkcję przemysłową, która znajduje się w najlepszej formie od… kwietnia 2008 roku!
Ian Stewart z agencji Deloitte na łamach "The Sun" komentuje, że brytyjska gospodarka okazała się mocniejsza, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. – Wielka Brytania okazuje się bardziej odporna, niż spodziewano się w obliczu globalnego spowolnienia i przeciwności Brexitu. Tempo wzrostu może być niepewne, ale w tym roku można spodziewać się podobnej zwyżki, co w strefie euro – konkludował.
Zabójstwo Filipa Jaśkiewicza – w przypływie gniewu dziewczyna dźgnęła mężczyznę nożem prosto w serce
Z kolei specjaliści z Capital Economics ostrzegają przed ekonomicznymi skutkami długotrwałego wydłużenia Brexitu. Kolejne miesiące niepewności znów negatywnie odbiją się na brytyjskiej gospodarce.