Brytyjscy neonaziści wzywają do zamordowania księcia Harry’ego!

Grupa brytyjskich neonazistów opublikowała odezwę i plakat wzywający do zamordowania księcia Harry'ego. Powodem jest jego ślub z Meghan Markle, który uznają za "zdradę rasy".

Zamach Na Ksiecia Harry Ego

Grupa neonazistów Sonnenkrieg Division, która jest odpowiednikiem amerykańskiej The Atomwaffen Division opublikowała plakat, na którym wzywa do zamordowania księcia Harry'ego. Widać na nim namalowaną podobiznę brytyjskiego następcy tronu oraz pistolet przyłożony do jego głowy. Na plakacie widnieje także symbol niemieckich nazistów – swastyka.

Nigel Farage porzucił partię UKIP po 25 latach, bo „stała się za bardzo antymuzułmańska”

"See later, race traitor" (do zobaczenia później, zdrajco rasy) – głosi napis na plakacie.

Cała sprawa wyszła na jaw po dziennikarskim śledztwie BBC, która ustaliła, że Sonnenkrieg Division została założona przez 21-letniego studenta Andrew Dymocka, syna stomatologa z Beth. Drugą kluczową osobą w grupie jest według BBC 17-letni Oskar Koczorowski ze wschodniego Londynu.

Dziennikarze BBC dotarli do wiadomości, wymienianych między członkami brytyjskiej i amerykańskiej grupy neonazistów. Ich autorzy gloryfikowali w nich nazizm, przemoc, rasizm i okrucieństwo wobec innych osób. W swoich wiadomościach odnosili się nie tylko do Adolfa Hitlera, ale także do Charlesa Mansona i innego neonazisty Jamesa Masona. Oprócz tego grupa gloryfikowała norweskiego terrorystę Andersa Breivika.

Sonnenkrieg Division ma prawdopodobnie nie więcej niż 10 — 15 członków w Wielkiej Brytanii i w kilku innych krajach Europy, ale sprawa jest jednak poważna. Brytyjska grupa jest bowiem odłamem amerykańskich neonazistów, którzy są odpowiedzialni za morderstwo nastolatka. Rodzice chłopaka powiedzieli BBC, że Brytyjczycy powinni zwrócić na tą grupę szczególną uwagę.

Dziennikarzom udało się ustalić, że Dymock należał już wcześniej do innych grup neonazistowskich. Jedną z nich była System Resistance Network, która została oskarżona o akty wandalizmu o podłożu rasistowskim w 10 brytyjskich miastach. Koczorowski i Dymock byli też członkami grupy National Action, która była pierwszą skrajnie prawicową organizacją zdelegalizowaną w Wielkiej Brytanii.

Unia Europejska walczy z polskim transportem drogowym

Dymock zaprzeczył wszystkim oskarżeniom wobec jego osoby przez swojego prawnika. Określił je jako "niezgodne z prawdą" i stwierdził, że nie był członkiem żadnej neonazistowskiej organizacji. Drugi z mężczyzn – Koczorowski odmówił komentarza.