Brytyjczyk spędza pół dnia na wpatrywaniu się w monitory

Eksperci nie są jeszcze pewni, w jaki sposób taka ilość czasu spędzonego przed ekranem może wpłynąć na wzrok człowieka. Dotychczas specjaliści udowodnili, że gdy człowiek koncentruje się na ekranie, jego oko mruga o jedną trzecią rzadziej. Rzadsze mruganie powoduje z kolei szybsze wysuszanie się oka – jedną z głównych dolegliwości, z którą Brytyjczycy zgłaszają się do okulistów.

 

„Tak ogromna ilość czasu spędzanego przed ekranami jest niepokojąca” – mówi Sarah Farrant, okulistka. „Często ignorujemy takie dolegliwości jak wysuszenie oczu, uważając, że nie są one wystarczająco poważne. Jednak lekceważenie tych objawów może prowadzić do trwałego uszkodzenia oka” – dodaje.

 

Badania zlecone przez okulistów ze Spectrum Thea wykazały, że ponad połowa badanych ma problemy związane z "suchymi" oczami. Ankieta wykazała też, że ponad 30 procent Brytyjczyków, która cierpi na tę dolegliwość, szuka pomocy tylko w Internecie, sprawdzając, jakie są jej objawy i konsekwencje, a 10 procent z nich całkowicie ignoruje ten problem.

 

Na szczęście Brytyjczycy nie są kompletnymi ignorantami w dbaniu o stan swoich oczu. Wielu z nich zagląda do okulistów nie tylko po standardowe badania wzroku, ale również po to, by sprawdzenie ogólną kondycję oka. „Wiele z najczęstszych dolegliwości oczu może być leczone w domu, jednak należy je wystarczająco wcześnie wykryć” – mówi Scott Mackie, okulista. 

 

Badania dodatkowo wykazały, że z powodu korzystania ze smartfonów drastycznie wzrosła liczba krótkowzrocznych wśród młodych ludzi. Od roku 1997, czyli od kiedy wprowadzono smartfony, nastąpił 35% wzrost osób o tej wadzie wzroku.