Praca i finanse

Brytyjczycy szukają rąk do pracy. Polacy posiadający fach w ręku mogą przebierać w ofertach

Na brytyjskim rynku pracy bezrobocie jest najniższe od dekady, a wykwalifikowani pracownicy mogą przebierać w ofertach. Do końca swobodnego przepływu osób pozostały jeszcze ponad dwa lata, zatem dla Polaków szukających zatrudnienia rynek pracy na Wyspach stoi jeszcze otworem.

Brytyjczycy szukają rąk do pracy. Polacy posiadający fach w ręku mogą przebierać w ofertach

Praca W Anglii

Najnowsze dane Office for National Statistics pokazują, że obecnie w Wielkiej Brytanii mamy do czynienia z jednym z najniższych wskaźników bezrobocia. W ciągu zaledwie trzech ostatnich miesięcy bezrobocie spadło o 47 tys. do 1.36 milionów.

 

 

ONS podało również, że zarobki na Wyspach rosną najszybciej od dekady, a główny ekonomista Banku Anglii, Andy Haldane powiedział, że widzi „oznaki nowego świtu” dla wzrostu płac. Wygląda zatem na to, że obecnie w Wielkiej Brytanii mamy do czynienia  z jedną z najkorzystniejszych sytuacji do szukania nowej pracy.

Zarobki w Wielkiej Brytanii rosną najszybciej od dekady – ONS opublikowało najnowsze dane

Biorąc pod uwagę fakt, że przez najbliższe dwa lata nadal będzie obowiązywał swobodny przepływ osób, a imigranci z UE, którzy rozpoczną życie w Wielkiej Brytanii, będą mieli możliwość ubiegania się po Brexicie o status osoby osiedlonej dający im pełnię praw nie tylko w kwestii legalnego zatrudnienia, ale także dostępu do opieki zdrowotnej, czy pomocy socjalnej, perspektywa podjęcia pracy na Wyspach nie jest wcale odstraszająca.  

Warto wspomnieć o tym, że osoby, które myślą o zatrudnieniu w Wielkiej Brytanii, nie powinny zwlekać z decyzją i podjąć ją jak najszybciej, wtedy, gdy będzie jeszcze obowiązywał swobodny przepływ osób. Pośpiech ten dotyczy głównie pracowników słabo wykwalifikowanych, natomiast – zgodnie z zapowiedzią Theresy May – pracownicy wykwalifikowani nie powinni mieć powodów do obaw nawet po Brexicie.

Czy imigranci z UE będą mogli przyjeżdżać na Wyspy do pracy po Brexicie? Jak będzie wyglądała nowa polityka imigracyjna?

 

Brytyjski rząd już nakreślił ramy nowej polityki imigracyjnej, która ma obowiązywać po opuszczeniu przez kraj Wspólnoty. Aby na tym „rozwodzie” nie ucierpiała brytyjska gospodarka wykwalifikowani pracownicy będą mogli nawet po opuszczeniu przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej cieszyć się przywilejami i dostępem do brytyjskiego rynku pracy.

Przypomnijmy, że we wrześniu Home Office podało główne wytyczne dotyczące nowej polityki imigracyjnej, która ma obowiązywać po Brexicie. Zgodnie z ustaleniami imigranci z UE zostaną podzieleni pod względem „przydatności” na brytyjskim rynku pracy na dwie kategorie: słabo i wysoko wykwalifikowanych.

Ci drudzy będą mogli liczyć na miłe powitanie w Wielkiej Brytanii po Brexicie, natomiast druga grupa zostanie objęta pewnymi ograniczeniami w dostępie do brytyjskiego rynku pracy. Pomijając kontrowersje związane z taką kategoryzacją, warto dodać, że brytyjscy pracodawcy wielokrotnie już apelowali o to, aby zrezygnować z wprowadzenia planowanych restrykcji wobec pracowników z UE po Brexicie niezależnie od tego, czy będą oni wysoko czy też słabo wykwalifikowani.

 

 

Już teraz liderzy brytyjskiego biznesu mówią o problemach z dostępem do pracowników przez znaczący (aż 22-procentowy w porównaniu z rokiem 2017) spadek liczby zatrudniających się w Wielkiej Brytanii obywateli pochodzących z krajów UE. Istotne jest jednak to, że do Brexitu pozostał jeszcze czas, w którym imigrantów z UE nie obowiązują ograniczenia.

Jak mówi Adam Lis z portalu jober.pl przeznaczonego dla Polaków szukających pracy m.in. w Anglii: "Biorąc pod uwagę duże zapotrzebowanie na brytyjskim rynku, moment na poszukiwanie pracy w Wielkiej Brytanii jest teraz wyjątkowo korzystny. Zwłaszcza, że problem z zatrudnieniem wykwalifikowanych pracowników ma aż 9 na 10 brytyjskich firm, które nie wzgardzą pomocą imigrantów z UE w tym także Polaków, zwłaszcza że bardzo ich cenią".

Donald Tusk zapewnia, że "interesy Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii nie są zagrożone"

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Kobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj