Britney nie przyjedzie do Polski

 

Przyczyną decyzji piosenkarki była bardzoniska sprzedaż biletów, będąca na granicy opłacalności imprezy. Owszem, najdroższe (oprócz VIP-owskich) wejściówki za 400 złotych tuż pod sceną rozeszły się błyskawicznie, jednak zainteresowanie pozostałymi było znikome. Trybuna, za którą trzeba było zapłacić 250 złotych nie została zapełniona nawet w połowie. Najtańsze bilety, za 120 złotych sprzedawały się jeszcze gorzej. To spowodowało, że na 10 dni przed planowanym występem zdecydowano, że trasa „Cirrus”ominie Polskę. Żałujemy. Odwołanie pierwszego i jedynego koncertu Britney Spearsw Polsce było na pewno dużym zawodem dla wszystkich jej fanów. Na oficjalnej stronie piosenkarki zostało umieszczone oświadczenie, w którym przeprasza za zaistniałą sytuację: „Britney z niepokojem przyjęła decyzję polskiego organizatora występu” – czytamy. „Zaistniały jednak okoliczności, na które nie mieliśmy wpływu. Britney bardzo żałuje, że nie odwiedzi stolicy Polski podczas swojej światowej trasy. Chciałaby przeprosić swoich wiernych fanów w związku z zaistniałą sytuacją.Jednocześnie ma nadzieję, że niedługo odwiedzi pełną kulturalnych atrakcji Warszawę”. Zobaczymy.