Życie w UK
Brexitowa propaganda w brytyjskich szkołach podstawowych – co na to Boris Johnson? [wideo]
Brexitowa propaganda w przedszkolach – według posłanki Stelly Creasy budzące kontrowersje materiały, które wyrażają poparcie dla wyjścia UK z UE pojawiły się w 3 tysiącach brytyjskich szkół.
Posłanka Izby Gmin wezwała premiera Borisa Johnsona do wyjaśnienia tej sprawy. Jak relacjonowała wczoraj w parlamencie, jeden z jej wyborców z Walthamstow zwrócił się z prośbą o interwencję w tej sprawie. Jak się okazuje jest on rodzicem, który zauważył, że w szkole, w której uczy się jego dziecko, pojawiły się cyfrowe prezentacje dotyczące Brexitu.
Pytanie dotyczyło tego czy stanowiły one element szerokiej kampanii pro-brexitowej prowadzonej przez rząd, jednocześnie wyrażające obowiązujący pogląd rządu w tej sprawie. Creasy zwróciła również uwagę, że szkoły zostały pozbawione głosy w tej sprawie – nie mogły się w żaden nie wyrazić zgody na publikację tych materiałów.
– Biorąc pod uwagę ilość pieniędzy, które rząd wydaje na reklamy Brexitu, czy może przynajmniej oszczędzić jej mieszkańcom Walthamstow i złożyć obietnicę, że nasze szkoły podstawowe pozostaną strefami wolnymi od propagandy – komentowała posłanka podczas sesji Izby Gmin.
Zobacz koniecznie: „Imagine there’s no brexit… it’s easy if you try” – Donald Tusk marzy o odwołaniu Brexitu
Co jej odpowiedział Boris Johnson? W zasadzie zrobi ł unik!! Podkreślił, że jego rząd wydaje więcej na edukację na poziomie podstawowym, niż inne gabinety. Do rzeczonej kwestii się nie odniósł…