Życie w UK

Brexit uderza w biznes Donalda Trumpa prowadzony w UK. W ośrodkach golfowych byłego prezydenta USA brakuje pracowników

Fot. Getty

Brexit uderza w biznes Donalda Trumpa prowadzony w UK. W ośrodkach golfowych byłego prezydenta USA brakuje pracowników

Trump Golf

Donald Trump wizytował ośrodek golfowy Trump Turnberry w Ayrshire dzień po referendum ws. Brexitu w UE w 2016 r. Wówczas były prezydent USA gratulował Brytyjczykom, że „odzyskali z powrotem swój kraj”, a teraz okazuje się, że i on jest z tego powodu mocno stratny.

Najnowsze sprawozdania finansowe z dwóch ośrodków golfowych w Szkocji – Trump Turnberry i Balmedie w Aberdeenshire jasno pokazują, że Brexit znacząco i bardzo negatywnie wpłynął na ich funkcjonowanie. W  sprawozdaniu finansowym z Trump Turnberry w Ayrshire czytamy: „Brexit wpłynął również na naszą działalność, jako że łańcuchy dostaw zostały dotknięte przez braki kierowców i pracowników, zmniejszając [tym samym] dostawy i dostępność niektórych linii produktów. Ceny wzrosły z uwagi na dodatkowe opłaty frachtowe i cło importowe. Dostępność personelu była wyzwaniem, które wynikało z połączenia inflacji płac, płac w sektorach handlu detalicznego i logistyki, które rosły, by przyciągnąć pracowników (…) Pośrednio pula personelu została zmniejszona z powodu ogólnego braku dostępu firm do pracowników z Europy, co spowodowało większe zapotrzebowanie na osoby wcześniej pracujące w ośrodku”.

Braki pracowników z Unii Europejskiej to problem

Problemy związane z Brexitem dotknęły także drugi ośrodek golfowy w Szkocji założony przez Donalda Trumpa – Balmedie w Aberdeenshire. W sprawozdaniu finansowym z tego ośrodka czytamy: „Brexit wpłynął również na biznes, ponieważ łańcuchy dostaw zostały zakłócone, a rynek pracy ograniczony. Rosną również opłaty transportowe, frachtowe i importowe, wraz zw ogólnym wzrostem kosztu towarów”. 

Ze sprawozdań z obu ośrodków golfowych Donalda Trumpa w UK wynika także, że uzyskały one ponad £3 mln funtów w ramach rządowego, covidowego programu Furlough scheme. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj