Praca i finanse
Brexit: Opłaty roamingowe mogą powrócić, jeśli dojdzie do twardego Brexitu – twierdzą przedstawiciele rządu
Kosztowny roaming może powrócić na Wyspy już w noc po Brexicie – jeśli nie dojdzie do zawarcia umowy międzu UE a UK. Podejrzenia te zostały potwierdzone przez Brytyjskie władze. Wznowienie opłat byłoby szczególnie dotkliwe dla brytyjskich turystów oraz dla europejskich imigrantów.
Sekretarz ds. kultury, Jeremy Wright, oficjalnie ogłosił, że rząd odrzucił propozycj ę utrzymania zakazu opłat roamingowych w przypadku twardego Brexitu. Opłaty roamingowe zostały całkowicie zniesione w UE w 2017 roku.
W odpowiedzi na pytanie laburzystów, Wright powiedział, że rząd nie powinien trzymać się tego rozporządzenia, ponieważ aktualnie nie jest w stanie uniemożliwić europejskim dostawcom sieci pobierania od brytyjskich operatorów dodatkowych opłat np. za korzystanie z internetu przez ich brytyjskich klientów podróżujących do UE po Brexicie.
Brexit: wczorajsze rozmowy w Brukseli nie żadnego przyniosły przełomu
Zdaniem sekretarza, ostatecznie operatorzy sieci tak czy inaczej zrzuciliby większość kosztów na użytkowników telefonów komórkowych, więc utrzymywanie rozporządzenia nie miałoby sensu, gdyż byłoby tylko iluzją.
Jak dotąd prawie wszyscy operatorzy sieci komórkowych w UK stwierdzili, że "nie mają" w planach przywrócenia opłat roamingowych, jest to jednak bardzo słaba i niewiążąca deklaracja. Oznacza to, że dostawcy aż 85 proc. sieci komórkowej w UK nie wykluczają wznowienia opłat za transfer danych poza granicą UK – po twardym Brexicie. Jasną i ostateczną decyzję o braku zmian w opłatach podjęły tylko dwie firmy komórkowe.
Jeremy Wright powiedział również, że rząd chce zagwarantować konsumentom prawo do zachowania limitów na korzystanie z danych za granicą. Obecnie limit taki ustalony jest na poziomie 45 funtów za każdy miesięczny okres rozliczeniowy.
Operatorzy musieliby także informować klientów, kiedy zostanie osiągnięty pułap 80 i 100 proc. wykorzystania danych, powiedział sekretarz, dodając, że dostawcy sieci mieliby też obowiązek ostrzec użytkowników o ryzyku niezamierzonego włączenia roamingu – na przykład na granicy Irlandii Północnej z Republiką Irlandii.
Jak podano już we wrześniu w dokumencie Parlamentu Europejskiego, opłaty roamingowe mogą również pojawić się dla obywateli Unii, odwiedzających Wielką Brytanię. W takiej sytuacji mocno odbiłoby się to na portfelach milinów europejskich imigrantów mieszkających w UK.