Praca i finanse
Boris Johnson zaskarży do sądu ustawę blokującą NO DEAL – ujawnia minister spraw zagranicznych
Fot. Getty
Dominic Raab, brytyjski minister spraw zagranicznych, powiedział w programie „Sky Sophy Ridge”, że Boris Johnson pójdzie do sądu, by zakwestionować wydane przez parlament polecenie opóźnienia Brexitu w razie fiaska negocjacji.
W programie telewizyjnym Dominic Raab twierdził, że rząd nie złamie prawa, ale nie zastosuje się do niego. Rozwiązaniem, jakie ma rozważać premier Johnson jest zaskarżenie ustawy blokującej twardy Brexitu do sądu. Gdyby rząd wygrał sądową batalię, nie byłby zmuszony do opóźnienia Brexitu w razie fiaska negocjacji, ale mógłby wybrać opcję ‘no deal’.
Czytaj także: Minister pracy i emerytur podała się do dymisji – twierdzi, że „głównym celem” rządu nie jest wynegocjowanie umowy brexitowej
Raab mówił również, że gabinet zamierza sprawdzić, gdzie dokładnie znajdują się granice prawne wyznaczone przez nową ustawę: – „Przyjrzymy się bardzo uważnie, pod względem prawnym, czego wymaga i czego nie wymaga [ustawa]”.
Komentarze ministra spraw zagranicznych pojawiły się po tym, jak brytyjscy posłowie zapowiedzieli, że pozwą Borisa Johnsona do sądu, jeśli premier nie zastosuje się do zaleceń parlamentu, dotyczących Brexitu. Nie tylko Dominic Raab jest przekonany, że ustawę można prawnie „ominąć – podobnie myśli także Dominic Cummings, kluczowy doradca Borisa Johnsona.
Zobacz koniecznie: Przed parlamentem doszło do starć między zwolennikami i przeciwnikami Brexitu. Aresztowano 16 osób [galeria]