Styl życia
Boris Johnson z powrotem na rowerze? Premier dostał pod choinkę nowy jednoślad od swojej partnerki
Fot. Getty
Ze względów bezpieczeństwa Boris Johnson musiał zrezygnować z preferowanego przez siebie środka transportu. Jednak brytyjskie media donoszą, że partnerka premiera podarowała mu pod choinkę nowy rower. Czy Johnson będzie mógł z niego na co dzień korzystać?
Dziennik „The Guardian” donosi, że na Boże Narodzenie premier Wielkiej Brytanii dostał od swojej partnerki, Carrie Symonds, bardzo osobisty prezent – nowy rower terenowy. Sam premier miał poinformować media, że rzeczywiście otrzymał od 31-latki pod choinkę jednoślad, którym jest używany rower Yamaha TT-R125 i może on osiągać prędkość 55 mil na godzinę. Wartość roweru szacuje się na 1000 funtów.
Niespodzianka musiała sprawić premierowi sporo radości, ponieważ przed świętami Boris Johnson przyznał dziennikarzom, że chciałby dostać nowy rower na Boże Narodzenie, przy czym premier stwierdził, że prawdopodobnie będzie musiał kupić go sobie sam, ponieważ nie zapowiadało się na to, by ktokolwiek chciał kupić mu taki prezent.
Gorący temat: Brexit: Boris Johnson chce utworzyć zespół specjalnych, który ma zakończyć negocjacje z Unią NAJPÓŹNIEJ w grudniu 2020 roku
Przypomnijmy, że Boris Johnson już jako minister spraw zagranicznych musiał zrezygnować z poruszania się po Londynie na rowerze – ze względów bezpieczeństwa, a gdy został premierem o jeździe po stolicy w ogóle nie było już mowy. Rower podarowany przez Carrie Symonds jest jednak przystosowany do teren ów trudniejszych niż miejskie ulice, możliwe więc, że premier będzie mógł z niego korzystać podczas urlopów spędzanych na wsi w Buckinghamshire.
Obecnie Boris Johnson razem ze swoją partnerką przebywają na wakacjach na Karaibach. W weekend brytyjskie media donosiły, że premier wraz z ukochaną wybrali się w podróż samolotową liniami British Airways w klasie ekonomicznej. „The Guardian” podaje, że prawdopodobnie para zatrzymała się w historycznej posiadłości, należącej do rodziny von Bismarcków.
Zobacz koniecznie: Co trzeci Brytyjczyk sądzi, że byłby lepszym premierem niż Boris Johnson. Wy też bardziej nadajecie się na szefa rządu UK?