Bez kategorii
Boris Johnson wyszedł ze szpitala. Co się stało premierowi Wielkiej Brytanii?
Fot. Getty
Downing Street poinformowało, że Boris Johnson wyszedł dziś ze szpitala. Okazuje się, że premier przeszedł w poniedziałek rano niewielką operację, ale za to w znieczuleniu ogólnym.
Rzecznik premiera poinformował, że Boris Johnson poddał się dziś rano niewielkiemu zabiegowi na zatoki, ale w znieczuleniu ogólnym. W tym czasie obowiązki premiera przejął jego zastępca, Dominic Raab. Boris Johnson czuł się po zabiegu na tyle dobrze, że kilka godzin później opuścił jeden ze stołecznych szpitali. Rzecznik nie poinformował jednak, czy premier był na liście oczekujących na wykonanie zabiegu, a jeśli tak, to jak długo na niego czekał. – Premier przeszedł dziś rano bardzo drobny, rutynowy zabieg związany z jego zatokami. Udał się do szpitala około 6 rano, na operację przeprowadzoną dziś rano. Wrócił na Downing Street krótko po 10 rano – doprecyzował rzecznik premiera.
Boris Johnson został poddany znieczuleniu ogólnemu
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Boris Johnson został na jakiś czas poddany znieczuleniu ogólnemu. Rzecznik wyjaśnił także, że standardową procedurą w przypadku, gdy premier nie jest zdolny do sprawowania urzędu, ponieważ jest czasowo ubezwłasnowolniony, jest zastąpienie go w obowiązkach przez jego zastępcę – tym razem był to Dominic Raab. Jutro jednak premier planuje już przewodzić posiedzeniu rządu. W ciągu najbliższych 10 dni Boris Johnson zamierza także wziąć udział w spotkaniu państw Commonwealth'u w Kigali, w Rwandzie.