Styl życia

Boris Johnson „aktywnie myśli” o trzeciej kadencji jako premier Wielkiej Brytanii. Krytycy zarzucają mu „urojenia”

Fot. Getty

Boris Johnson „aktywnie myśli” o trzeciej kadencji jako premier Wielkiej Brytanii. Krytycy zarzucają mu „urojenia”

Boris Johnson chce startwać nie tylko w najbliższych, ale i w kolejnych wyborach

Boris Johnson przyznał, że rozmyśla nad pozostaniem na stanowisku premiera Wielkiej Brytanii mniej więcej do połowy lat 30. XXI wieku. Po tym wyznaniu, na szefa brytyjskiego rządu wylała się fala krytyki.

W sobotę w rozmowie z dziennikarzami podczas wizyty w Kigali w Rwandzie, gdzie premier UK pojechał na spotkanie szefów rządów Wspólnoty Narodów, zapytano premiera, czy chciałby pozostać na stanowisku szefa rządu do samego końca pełnej drugiej kadencji, czyli do roku 2028 lub 2029. BBC informuje, że premier miał odpowiedzieć, że „aktywnie myśli” już o trzeciej kadencji, która teoretycznie kończyłaby się około 2033-2034 roku.

Boris Johnson snuje plany swoich rządów na następne ponad 10 lat

Premier miał podkreślić, że planuje walczyć o wygraną w najbliższych oraz w późniejszych wyborach parlamentarnych w UK. Wygrana pozwoliłaby mu przetrwać na stanowisku premiera Wielkiej Brytanii dłużej niż Margaret Thatcher, (która rządziła przez 11 lat) i stać się najdłużej urzędującym premierem UK w powojennej historii.

Po tych wypowiedziach brytyjskiego premiera, Downing Street sugerowało, że szef rządu UK żartował. Jednak w kontekście dość beztroskich komentarzy Borisa Johnsona po przegranej torysów w wyborach uzupełniających w Wakefield oraz Tiverton & Honiton, a także w kontekście nadal ciążącej nad Downing Street afery Partygate, wielu krytyków uznało, że brytyjski premier być może ma jakieś „urojenia”, skoro mimo utraty dwóch okręgów wyborczych i wplątaniu w aferę lockdownową, myśli o długoterminowym sukcesie i rekordowo długich rządach.

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj