Styl życia
Bolesna porażka
Półfinał Wielkiego Szlema dalej poza zasięgiem Agnieszki Radwańskiej. Trzecia rakieta świata nie przebiła się przez III rundę turnieju im. Rolanda Garrosa (pula nagród 18,718 mln euro) przegrywając ze Swietłaną Kuzniecową.
Po wygranym turnieju w Brukseli wydawało się, że Radwańska będzie jedną z faworytek paryskiego turnieju na mączce. Pierwsze mecze wydawały się potwierdzać te prognozy – "Isia" rozniosła w pierwszej rundzie Serbkę Bojanę Jovanovski (6:1, 6:0 w setach) i bez problemów uporała się z Venus Williams w drugiej 6:2, 6:3. Marzenia jednak prysły po starciu z doświadczoną Kuzniecową. Rosjanka zajmująca obecnie 26. miejsce w rankingu WTA grała jak za najlepszych lat i nie dała żadnych szans Radwańskiej. Triumfatorce Rolanda Garrosa sprzed trzech lat wychodziło dosłownie wszystko, a Polce gra zupełnie nie szła. Popełniała proste błędy, nie potrafiła wykorzystać słabości rywalki i ostatecznie przegrała boleśnie 1:6, 2:6.