Styl życia
O włos od tragedii na plaży w Blackpool. Dwie nastolatki uratowały tonących chłopców
Fot. Getty
Na plaży w Blackpool rozegrały się dramatyczne sceny. Dwóch chłopców utonęłoby w morzu, gdyby nie błyskawiczna reakcja dwóch nastolatek, które własnoręcznie wyciągnęły dzieci z wody.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek 18 lipca 2022 około godziny 18:00 na plaży w Blackpool, niedaleko Central Pier. Podczas gdy w Wielkiej Brytanii padały kolejne rekordy temperaturowe, mnóstwo ludzi zdecydowało się na wypad na plażę. Niestety nie wszyscy pamiętali o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
Dla dwóch chłopców w wieku 12 i 13 lat o mały włos wycieczka skończyłaby się tragedią. Na szczęście w porę zareagowały dwie nastolatki, które wyciągnęły z morza tonących chłopców. Dzieci trafiły do szpitala, informuje magazyn Mirror.
Nastolatki uratowały tonących chłopców na plaży w Blackpool
Historia to nietypowa, ponieważ wśród tłumów dorosłych wypoczywających na plaży w Blackpool w ostatni poniedziałek i przy obecności na plaży patrolu, to dwie nastolatki okazały się najtrzeźwiej myślącymi osobami w tej niebezpiecznej sytuacji.
Gdy tylko dziewczęta zobaczyły, że chłopcy, którzy poszli popływać w morzu, topią się i wyraźnie potrzebują natychmiastowej pomocy, błyskawicznie rzuciły się im na ratunek i bohatersko wyciągnęły ich z wody na piasek. W tym momencie na miejscu byli już pracownicy ochrony, którzy od razu przystąpili do udzielania pierwszej pomocy i reanimacji. Następnie chłopców zabrano do szpitala karetką pogotowia. Lekarze stwierdzili, że stan starszego chłopca jest krytyczny, ale stabilny, natomiast stan drugiego chłopca jest słaby, ale nie krytyczny.
W związku z incydentem nadinspektor Chris Hardy przestrzega przed nieodpowiedzialnym pływaniem w morzu – nie tylko podczas upałów, ale w ogóle, ponieważ woda zawsze może być zdradliwa, a na niebezpieczeństwa szczególnie narażone są dzieci:
„Ten incydent po raz kolejny pokazuje aż nazbyt wyraźnie niebezpieczeństwa, jakie może nieść ze sobą otwarta woda. Nie mam wątpliwości, że gdyby nie odważne i szybkie działania dwóch dziewczyn, a także pracowników ochrony, którzy udzielili pierwszej pomocy, to mielibyśmy do czynienia z co najmniej jedną ofiarą śmiertelną”.