Styl życia

Bitwa warszawska, czyli furgonetka anty LGBT

Furgonetka z wypisanymi hasłami szkalującymi środowisko LGBT od dawna wzbudza sporo kontrowersji w naszym społeczeństwie. No bo jak ktoś w ogóle może atakować plakat, na którym wyraźnie napisane jest: Stop pedofili! Przecież chyba każdy normalny człowiek jest przeciwny tej zbrodni, prawda?

Bitwa warszawska, czyli furgonetka anty LGBT

LGBT

Do napisania tego tekstu skłoniła mnie reakcja na całe wydarzenie jednej z moich znajomych. Otóż, kiedy wstawiłam na swój profil zdjęcie z ową furgonetką hańby, napisała do mnie mama trójki dzieci, która nie rozumiała, o co mi chodzi. Co więcej zapytała wprost: A gdzie na tej ciężarówce jest napisane, że chodzi o obrażanie homoseksualistów? I to właśnie pytanie uświadomiło mi, jak łatwo jest nami manipulować i jak szybko dajemy się oszukiwać.

 

Mówiąc wprost cała ta furgonetka jest jedną wielką prowokacją. Po pierwsze umieszczono na niej hasło, z którym trudno się nie zgodzić, czyli owo słynne Stop pedofili. Niestety zaledwie linijkę wyżej napisano również, że Lobby LGBT chce uczyć dzieci masturbacji, i to już w wieku czterech lat, a dziewięciolatków zachęca do pierwszych doświadczeń seksualnych. Gdyby tak przyjrzeć się tym hasłom bliżej to okazuje się, że poza zdaniem Stop pedofili, wszystkie inne są kompletną bzdurą. Nie tylko bowiem wprowadzają ludzi w błąd, ale przede wszystkim mówią nieprawdę o środowisku LGBT. I co najgorsze: napędzają w ten sposób jawną agresję wobec ludzi homoseksualnych. No bo skoro jakaś pani przeczyta te hasła, zakładając, że mówią prawdę to dojdzie do wniosku, że każdy gej to pedofil. I taka pani nie będzie rozumiała osób kładących się na ulicy, którzy chcą powtrzymać poruszanie się tej ciężarówki po Warszawie.

 

 

 

Powiedzmy sobie szczerze, że podobne hasła, które są kłamliwe, nawołują do agresji i obrażają mniejszość seksualną jest nie do pomyślenia w Europie Zachodniej. I niejedna polska babcia odpowie na to, że w zgniłej Europie to jest sodoma i gomora i Polskę trzeba przed tą zgnilizną ratować. Co mogłabym takiej pani, czy panu odpowiedzieć? Ano chyba tylko to, że  w „zgniłej” Europie panuje tolerancja i szacunek wobec mniejszości. I niech nikt mnie źle nie zrozumie! Nikt tu nie toleruje pedofilów, a ni innych zboczeńców, którzy są zagrożeniem dla społeczeństwa. Ale też nikt nie toleruje agresywnych nacjonalistów, którzy podobnie jak Hitler uważali homoseksualizm za chorobę, którą należy leczyć najlepiej w obozach koncentracyjnych.

Warto przypomnieć sobie przy tej okazji, że w Trzeciej Rzeszy osoby homoseksualne, podobnie jak Żydzi i osoby upośledzone uważane były za zagrożenie prawidłowego rozwoju rasy aryjskiej. W 1933 wydano rozporządzenie Adolfa Hitlera „O ochronie narodu i państwa”, które zniosło nienaruszalność wolności osobistej. Oznaczało to, że podejrzanego można było zatrzymać i więzić w nieskończoność, w dodatku bez wyroku sądowego. Osoby podejrzane choćby o stosunki homoseksualne wysyłano do obozów koncentracyjnych, gdzie na pasiakach mieli osobne oznaczenia tak, by współwięźniowie mieli świadomość za co zostali skazani.

I kiedy spojrzymy na ulice Warszawy, po których jak gdyby nigdy nic krąży sobie furgonetka prezentująca kłamliwe hasła na temat homoseksualistów, która jawnie prowokuje do atakowania ich, to wnioski narzucają się same.

Środowisko LGBT, to nie ideologia. Gejem, czy lesbijką po prostu się rodzi. Jak żyją homoseksualiści w Europie? Tak jak wszyscy inni. Polska chce zamienić życie tych ludzi w piekło i pokazać jasno, że w tym kraju nie ma dla nich miejsca. Nie jestem w stanie tego pojąć, ani się z tym zgodzić, bo od szesnastu lat mieszkam w Londynie. Na moim osiedlu żyje obok nas wiele par gejowskich i nikomu nie przyszłoby do głowy, by posądzać ich o pedofilię lub inne rzeczy, o których można przeczytać na tej furgonetce. Powtarzam, moi homoseksualni sąsiedzi są tacy sami jak wszyscy inni.

Dlaczego Polakom w Polsce tak trudno to zrozumieć? Dlaczego jako narów mamy tak ogromny problem z tolerancją wobec mniejszości, nie tylko seksualnych, ale również narodowych? Zobaczmy, jak w naszej ojczyźnie traktuje się nie tylko gejów, ale również Romów, czy osoby o innym wyznaniu? Dlaczego uważamy się za lepszych od wyżej wymienionych, dlaczego chcemy ich „naprawiać”, a jeśli to się nie udaje to zwyczajnie wyrzucamy ich z kraju? Mamy tak wiele do nadrobienia, tyle nauki przed nami. Przecież w końcu chcemy być częścią Europy, a nie jej zaściankiem wstydu i zakłamania?

Jaka jest na to rada? Odpowiedź jest tylko jedna: odpowiednia edukacja dzieci, ale przede wszystkim rodziców. Bez szeroko zakreślonej nauki o innościach nie zajedziemy daleko. A reszta świata nie będzie się z nas nadal śmiać, tylko będzie nam zwyczajnie współczuć. Wstyd, Polsko. Opamiętaj się, póki jeszcze nie jest za późno.

autorka felietonu: Małgorzata Mroczkowska

 Dziennikarka polonijna, założycielka portalu dla polskich rodzin w UK Mums from London. Autorka  współczesnych powieści, matka dwójki dzieci i właścicielka labradora w kolorze biszkoptowym. W Londynie mieszka wraz z rodziną od 2004.

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Sprowadzenie dziecka do UK, gdy posiadamy settled statusSprowadzenie dziecka do UK, gdy posiadamy settled statusRekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i Manchesterze
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj