Praca i finanse

Bezrobocie spadło o 200 000 w okresie od kwietnia do maja. Ale w porównaniu do marca 2020 r. pracy wciąż nie ma ponad 500 000 osób

Fot. Getty

Bezrobocie spadło o 200 000 w okresie od kwietnia do maja. Ale w porównaniu do marca 2020 r. pracy wciąż nie ma ponad 500 000 osób

Zatrudnienie

Najnowsze dane the Office for National Statistics (ONS) pokazują, że pracę w okresie od kwietnia do maja znalazło na Wyspach blisko 200 000 osób. Ale w porównaniu do stanu z marca 2020 r., bez pracy nadal pozostaje ponad pół miliona ludzi. 

Znaczący spadek bezrobocia na Wyspach w okresie od kwietnia do maja to efekt otwarcia gospodarki po długim lockdownie. Pracę można było znaleźć przede wszystkim w sklepach typu non-essentials i w firmach z branży hospitality, które w kwietniu i maju dostały zielone światło do pełnego lub częściowego otwarcia się na klientów. Jednak, jak wskazują eksperci, gospodarka brytyjska nie podniosła się jeszcze ze skutków pandemii, a bez pracy wciąż pozostaje bardzo dużo ludzi. – Liczba pracowników znajdujących się na liście płac znacznie wzrosła w maju, o prawie 200 tys., choć od momentu wybuchu pandemii wciąż jest to o ponad pół miliona mniej. Wiosną liczba miejsc pracy stale rosła, a nasze wczesne szacunki wskazują, że do maja liczba miejsc pracy przekroczyła poziom sprzed pandemii, przy silnym wzroście w sektorach takich jak hotelarstwo. Jednocześnie wskaźnik zwolnień pozostawał na niskim poziomie, a liczba pracowników na urlopie furlough ciągle spadała – zaznaczył Sam Beckett, szef statystyk gospodarczych w ONS. 

 

 

 

Bezrobocie wzrośnie po wydłużeniu lockdownu do 19 lipca?

Nie wiadomo jednak, czy bezrobocie znów nie podskoczy po decyzji rządu o wydłużeniu lockdownu do 19 lipca. Część firm z branży hospitality – restauracje, puby i kluby nocne twierdzą, że nie przetrwają kolejnych czterech tygodni ograniczeń i operowania w warunkach utrzymywania dystansu społecznego. Część lokali gastronomicznych i rozrywkowych, którym grozi bankructwo i upadek, zapewne zacznie ratowanie tego, co jeszcze da się ratować, od zwolnień ludzi.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Nastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj