Życie w UK
Bestia z Rumunii za kratami! Dlaczego groźny przestępca tyle czasu pozostawał na wolności?
18-letni Florin Ripa robił sobie w Europie co chciał – najpierw zadarł z francuskim wymiarem sprawiedliwości, a potem z brytyjskim. Ale do tego, żeby znalazł się w więzieniu, musiał dopiero ciężko pobić emerytowanego mężczyznę.
Florin Ripa już w wieku 16 znalazł się we Francji, gdzie zamiast uczciwej pracy wolał kradzieże i rozboje. W Paryżu nastolatek został oskarżony o kradzież rzeczy znacznej wartości, ale zdołał on się wymknąć francuskiemu wymiarowi sprawiedliwości i mimo ciążących na nim zarzutów, z łatwością przedostał się do Wielkiej Brytanii.
Tak działa brytyjski wymiar sprawiedliwości – ROCZNIE marnuje 100 mln funtów!
Po przekroczeniu granicy Ripa udał się d Londynu, gdzie wkrótce został zatrzymany za próbę rozboju. Nastolatek spędził w więzieniu tylko 6 miesięcy, a po wyjściu na wolność udał się do miasta Tipton, w hrabstwie West Midlands. I to właśnie tutaj dokonał on najcięższego przestępstwa, wskutek którego życia omal nie stracił emerytowany mężczyzna.
Polka pójdzie do więzienia za paralizator ukryty w latarce?
Ofiarą Rumuna padł 70-letni David Cooper, który felernego dnia czekał na dworcu Tipton na pociąg do Londynu. Ripa, będący pod wpływem narkotyków i alkoholu (nastolatek miał palić marihuanę i wypić 2,5 butelki wódki), bez żadnego powodu zaatakował mężczyznę, zadając mu około 15 ciosów i stając mu na głowie. 70-latek przeżył napaść, ale przez 10 dni pozostawał w śpiączce, a przez wiele miesięcy przechodził rehabilitację.
Norweg nie chciał się dać przebadać czarnoskóremu lekarzowi. Ukarał go sąd
Tego samego dnia Rumun zaatakował także 61-letnią Lindę Murphy. Kobieta odniosła mniejsze obrażenia niż David Cooper, ponieważ Ripa bardziej niż pobiciem był zainteresowany zawartością jej torebki.
Sąd w Wolverhampton skazał 18-letniego Rumuna na 14 lat pozbawienia wolności. Należy się jednak spodziewać, że po wyjściu z więzienia Florin Ripa zostanie z miejsca deportowany do Rumunii.