Bez kategorii
Belfast: eksplozja w dokach
Przypadkowa reakcja chemiczna była najprawdopodobniej przyczyną eksplozji, jaka miała miejsce w dokach w Belfaście.
Wokół składu należącego do firmy Albion Chemical’s, gdzie nastąpiła eksplozja, wyznaczono 100 metrową strefę ochronną. Wszyscy okoliczni mieszkańcy zostali pouczeni, by nie otwierać okien i drzwi, ze względu na możliwe skażenie powietrza.
Eksplozja miała miejsce około godziny 11. Policja i straż pożarna nie powiedziały co mogło być bezpośrednią przyczyną wybuchu. Nie podano również jakie chemikalia mogły ulec eksplozji. Fabryka firmy Albion została zamknięta. Rzecznik prasowy powiedział tylko, że najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek. Na razie nie ma informacji o ewentualnych ofiarach, czy rannych.
Zamknięto także ruch uliczny w okolicy doków, a policja radzi wszystkim kierowcom omijać zagrożoną strefę. Świadkowie twierdzą, że chwilę po eksplozji widzieli wzbijające się w niebo grube kłęby pomarańczowego dymu.
Cztery zastępy straży pożarnej oraz specjalna jednostka ratownictwa chemicznego wzięły udział w akcji niwelowania skutków wybuchu. Rzecznik prasowy Albion zapewnił jednak, że incydent nie spowodował zagrożenia dla ludzi i środowiska.