Styl życia
Beenhakker – popełniłem błąd
W meczu ze Słowacją musiałem podjąć trudną decyzję, wybrać między Borucem i Fabiańskim. I Artur popełnił błąd. To był też mój błąd, bo ja na niego postawiłem.
Dlatego byłem taki wkurzony na siebie – mówi Beenhakker w rozmowie z dziennikarzami „Gazety Wyborczej”.
Już 19 listopada w towarzyskim meczu z Irlandią w Dublinie przekonamy się czy selekcjoner da jeszcze szansę Borucowi, czy też nauczony błędami postawi na Fabiańskiego lub Kuszczaka.
Mecz z Irlandią będzie sprawdzianem i swoistą nauką stylu gry Irlandczyków przed eliminacyjnym spotkaniem z ich północnymi sąsiadami w marcu. – Styl Irlandczyków nie jest nam najlepiej znany. Listopadowy mecz w Dublinie będzie bardzo podobny do tego marcowego w Belfaście. Także ze względu na atmosferę na trybunach – dodaje Leo.
Jednocześnie Beenhakker kategorycznie zaprzeczył spekulacjom na temat jego rezygnacji z funkcji trenera kadry narodowej. – Nie wiem, skąd się wzięła taka plotka – krótko zdementował plotki Holender.
Fot. GETTY IMAGES