Życie w UK
Będą zmiany w brytyjskim prawie pracy – koniec z dyskryminacją!
Jak donosi brytyjski "The Sun" już wkrótce czekają nas zmiany w prawie pracy obowiązującym w Wielkiej Brytanii. Czego można się po nich spodziewać?
Nowe wytyczne mają dotyczyć przede wszystkim dyskryminacji w miejscu pracy, obnoszenia się z symbolami religijnymi oraz zrównania kobiet i mężczyzn w kwestii "dress code`u". W teorii zasady dotyczące ubioru w pracy dla kobiet i mężczyzn mają zostać w pewien sposób ujednolicone i opierać się na tych samych standardach.
W praktyce oznacza to, że pracodawca nie będzie mógł zmusić swoich pracownic do wykonywania swoich obowiązków w szpilkach lub innych niewygodnych butach na wysokim obcasie. W dodatku kobiety mają mieć zapewnioną większą swobodę w wybieraniu ubrań według swoich upodobań – o ile rzecz jasna nie będą one przeszkadzały w wykonywaniu obowiązków służbowych. Jak czytamy na "The Sun" nowe zasady, które Government Equalities Office ma opublikować jeszcze w tym miesiącu, mają być bardziej "elastyczne". Z jednej strony mają ułatwić sędziom wydawanie wyroków w sprawach dotyczących seksizmu czy dyskryminacji w miejscu pracy, a z drugiej zapewnić pracownikom większą swobodę decydowania o swojej garderobie.
Jak widać głośna sprawa zatrudnionej w PwC Nicoli Thorp, która została zwolniona za brak butów na wysokim obcasie, odbił się w Wielkiej Brytanii głośniejszym echem, niż można była się spodziewać.
Coraz mniej Polaków przyjeżdża do Wielkiej Brytanii za pracą! Wolą Niemcy i Holandię
W nowych wytycznych ma również pojawić się zakaz dyktowania przez pracodawców możliwości noszenia symboli religijnych w pracy – będzie on dotyczył zarówno muzułmańskich burek, jak i chrześcijańskich krzyżyków. Wyjątkiem będą sytuacje, kiedy tego typu przedmioty mogą przeszkadzać w wykonywaniu obowiązków służbowych.