Bez kategorii

BBC chwali Warszawę: “Stolica ciemności ulubienicą Europy”

“Odkąd trzydzieści lat temu runęła żelazna kurtyna, Polska przyjęła zachodni kapitalizm z otwartymi ramionami” – tymi słowami rozpoczyna swój reportaż z Warszawy dziennikarka BBC, Renuka Rayasam. I choć w naszym kraju dorasta już drugie pokolenie, które czasów komunizmu nie może pamiętać, goście z “zachodu” wciąż postrzegają stolicę przez pryzmat Układu Warszawskiego, niezmiennie dziwiąc się, że szare “domy z betonu” zastąpiły szklane drapacze chmur.

BBC chwali Warszawę: “Stolica ciemności ulubienicą Europy”

Na szczęście rzeczywistość dość szybko weryfikuje początkowe uprzedzenia: “Na przestrzeni ostatnich 25 lat, państwo rozrastało się w bardzo szybkim tempie: dochód na osobę wzrósł dwukrotnie. Ostatnio, Polsce, która dołączyła do Unii Europejskiej w 2004 roku, udało się uniknąć targającej resztą Europy, recesji” – komentuje Rayasam i dodaje, że “postęp, jaki dokonał się w kraju, najlepiej widać na przykładzie jego stolicy”, którą Brytyjka określa mianem “miasta-feniksa”.

Rayasam podkreśla, że sprzyjający klimat ekonomiczny przyciąga inwestorów – swoje siedziby w Warszawie mają już Google i facebook. Stolica skusiła również właścicieli firmy meblarskiej Hem. Jej właściciel – Martin Feigum, do zalet miasta nad Wisłą zalicza “jakość, cenę i strategiczną lokalizację”, a także charakter jej mieszkańców: “Ludzie są tu bardzo pracowici. W życiu zawodowym ustawiają sobie poprzeczkę bardzo wysoko” – twierdzi cytowany w artykule Feigum.

Warszawa pod względem bezpieczeństwa gorsza od Paryża

Dziennikarka BBC stara się również przygotować Brytyjczyków na spotkanie z mieszkańcami Warszawy. “Varsovians” to jej zdaniem ludzie “dość poważni”, z którymi jednak nietrudno jest nawiązać bliższe kontakty. “Przyjezdni szybko weryfikują panująca tu definicję ‘przyjaznej konwersacji’” – twierdzi autorka i argumentuje, że luźne rozmowy o polityce czy religii są u nas na porządku dziennym, a tematy te nie stanowią społecznego tabu.

Luźnym rozmowom sprzyjają również spotkania towarzyskie, które zdaniem osób cytowanych w artykule, “wymagają zdrowia”: “Nie zdziw się, jeśli wychodząc z polskim klientem czy partnerem biznesowym na drinka, ten, mimo że jest czwartek, postawi na stole butelkę wódki” – ostrzega jeden z rozmówców Rayasam, polecając jednocześnie jedną z restauracji w których mocne trunki stanowią akompaniament do wykwintnych dań, co pozwala traktować nawiązania do naszego “zabawowego” charakteru w sposób odrobinę mniej negatywny.

author-avatar

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj