Barack Obama: Niespodziewane wsparcie

Hillary Clinton zaapelowała do swojego elektoratu o wsparcie w najbliższych wyborach Baracka Obamy, swojego niedawnego przeciwnika w walce o nominację prezydencką Partii Demokratycznej.

 Barack Obama: Próba zamachu >>

USA: Biali będą mniejszością >>

Senator Clinton jeszcze nie tak dawno była faworytem demokratów w walce o nominację, ale czarnoskóry Obama okazał się „czarnym koniem” w tym wyścigu i to on będzie reprezentował Partię Demokratyczną w listopadowych wyborach.

Wielu obserwatorów wierzy, że wsparcie Clinton jest Obamie bardzo potrzebne, jeśli chce wygrać z reprezentantem republikanów, Johnem McCainem. Pomimo apelu żony byłego prezydenta Billa Clintona, jeszcze wielu jej zwolenników woli zagłosować na McCaina niż na Obamę.

Hillary Clinton została bardzo ciepło przyjęta przez sympatyków demokratów. Na spotkaniu byli obecni także jej mąż oraz córka.

– Nieważne, czy głosowaliście na mnie, czy na Baracka (Obamę), teraz nadszedł czas, żeby się zjednoczyć i wystąpić jako jedna partia, z jednym wspólnym celem – mówiła Clinton podczas swojego przemówienia.

Senator Clinton powiedziała, że Ameryka nie powinna „cierpieć” przez kolejne cztery lata rządów republikanów i zaapelowała do swoich zwolenników, by wsparli w walce o fotel jej niedawnego rywala. – Barack Obama jest moim kandydatem i on musi zostać następnym prezydentem – powiedziała Clinton.

Barack Obama, który oglądał jej przemówienie w telewizji określił je jako „wybitne”. – Przemówienie było świetne, bardzo mocne – powiedział Obama. – Jej wystąpienie pokazało dlaczego będziemy w listopadzie zjednoczeni i dlaczego wygramy te wybory – dodał czarnoskóry kandydat na prezydenta.

Obserwatorzy są zgodni, że to wystąpienie senator Clinton było świetnym posunięciem, Obama nie mógł dostać lepszego wsparcia niż to, które udzieliła mu Clinton w swoim przemówieniu. Wszyscy czekali co zrobi rywalka Obamy. Teraz może się okazać, że to wystąpienie będzie momentem przełomowym dla Obamy.

Wcześniej, podczas konwencji demokratów, wspomniano o planie jaki ma Obama, by naprawić gospodarkę. Jednym z podpunktów jest stworzenie pięciu milionów nowych miejsc pracy. Zaatakowano także McCaina, którego określono jako bogatego przedstawiciela elit, który nie zdobędzie się na nic innego jak tylko kontynuowanie obecnej polityki Georgea W. Busha.

Przedstawiono także listę obecnych problemów jakie trapią Stany Zjednoczone. Na tej liście znalazły się między innymi rosnące ceny paliw oraz żywności. Demokraci są przekonani, że teraz nadszedł czas ich rządów, bo na kolejne cztery lata rządów republikanów ich kraj „nie może sobie pozwolić”.

dt