Bez kategorii
Autobus wbił się w mur we wschodnim Londynie! Kilkoro pasażerów trafiło do szpitala
Fot. Twitter
Dwupoziomowy autobus linii 174 wbił się w mur we wschodnim Londynie. W wyniku wypadku ucierpiało kilkoro pasażerów którzy trafili do szpitala.
Do wypadku doszło w dniu wczorajszym, na Main Road in Romford, we wschodnim Londynie, ok. godz. 14:00. Z niewiadomych jeszcze przyczyn autobus zjechał z drogi i wbił się w mur, przewracając także przydrożne drzewo. W owym czasie autobus był wypełniony w ok. 30 proc., a na pokładzie znajdowały się głównie osoby starsze i dzieci, w tym starszy mężczyzna poruszający się na wózku. Wiadomo jest, że sześcioro osób trafiło do szpitala, reszta natomiast,jak podali ratownicy London Ambulance Service (LAS), odniosła niewielkie obrażenia w postaci stłuczeń i zadrapań. Wszyscy jednak, jak relacjonował świadek wydarzenia, znajdowali się w stanie lekkiego szoku i błąkali się wokół autobusu, starając się dojść do siebie po wypadku.
— Glenn Sherman (@WhiteShadowII) May 18, 2022
Groźnie wyglądający wypadek w Londynie
Świadek zdarzenia, 56-letni Gary Jennings powiedział, że wypadek początkowo bardzo groźnie wyglądał. Tym bardziej, że nie było wiadomo, czy zdemolowane przez autobus drzewo nie przygniotło przypadkowego przechodnia. Cały we krwi był także kierowca pojazdu, który przyjął na siebie główną część uderzenia. Jennings opowiedział na łamach „The Evening Standard”, że usłyszał „naprawdę głośny” dźwięk, „który przywoływał na myśl ciężarówkę przejeżdżającą przez progi zwalniające. Gdy natomiast wyszedł on na ulicę, żeby zobaczyć, co się stało, to ujrzał „wszędzie mnóstwo kurzu i cegieł”. Kierowca autobusu wciąż był w swojej kabinie, był przytomny, ale wszędzie była krew i szkło. W tym czasie opiekował się nim jakiś facet. Była też jakaś pani z rozciętą wargą i myślę, że wiele osób znajdowało się w stanie szoku. Chodzili jak w filmie o zombie, nie wiedząc, co się właściwie stało – dodał świadek wypadku.