Apel zdesperowanej polskiej matki: “Ojciec wywiózł córeczkę do Libii. Nie wiem, czy ją zobaczę”

Ojciec Maher Belaid znikł z 15-tygodniową córką w czasie rodzinnych zakupów. Za namową swojego wujka, Mohameda wywiózł ją do Libii. Matka dziecka, Mal Szymanowicz opublikowała poruszający apel, w którym błaga o powrót dziecka do rodzinnego domu.

Polka przyjechała do Wielkiej Brytanii w 2002 roku, gdzie spotkała swojego przyszłego męża, który pracował jako dostawca pizzy. Ślub był dla niego jedyną możliwością, żeby móc pozostać na Wyspach.

Po kilku latach małżeństwa w 2012 roku urodziła im się córeczka Talia. Gdy byli na zwyczajnych zakupach w centrum handlowym Maher Belaid powiedział, że pójdzie z dzieckiem na kawę. Był to ostatni raz, kiedy widziała swoją córkę.

Libyjczyk wywiózł dziecko do swojej rodziny. Doradził mu to wujek Mohamed, który również wykradł swoje dziecko biologicznej matce. Obecnie Talia ma 2 lata i mówi “mamo” do swojej babci. Prawdziwej matki nie rozpoznaje i nie wie kim jest.

Maher Belaid wrócił do Wielkiej Brytanii bez dziecka. Został zatrzymany na lotnisku Gatwick i obecnie przebywa w więzieniu. Mimo to, nie chce słyszeć o współpracy i przywiezieniu dziecka.

“Moje serce jest złamane i nie potrafię nawet tego wyrazić słowami. Zastanawiam się czy kiedykolwiek zobaczę moją piękną córeczkę. Płaczę i tęsknię każdego dnia.

To co zrobił Belaid jest wyjątkowo okrutne. Pozbawił Talię matki a mnie jedynego dziecka. Czuję fizyczny ból, który nigdy nie przeminie.” – brzmi apel zdesperowanej Polki, która o pomoc zwróciła się do brytyjskiej ambasady w Trypolisie i do premiera Wielkiej Brytanii.