Życie w UK
Amnesty International zarzuca Met Police stosowanie praktyk rasistowskich! W bazie danych dotyczącej gangów jest za dużo czarnoskórych
Fot. Shutterstock
W bazie danych na temat gangów w Londynie jest nieproporcjonalnie dużo czarnoskórych mieszkańców stolicy. Amnesty International nie zostawia suchej nitki na praktykach stosowanych przez stołecznych funkcjonariuszy i wprost zarzuca im zachowania rasistowskie.
Amnesty International zwraca uwagę na fakt, że w bazie „Gangs Matrix”, w której znajdują się dane 3 806 osób podejrzanych o przynależność do gangu, aż 78 proc. stanowią czarnoskórzy mieszkańcy Londynu. Jest ich nieproporcjonalnie dużo, biorąc pod uwagę fakt, że w zeszłym roku tylko 27 proc. osób skazanych za przestępstwa z użyciem przemocy stanowili czarnoskórzy londyńczycy, a ludzie czarnoskórzy stanowią zaledwie 13 proc. populacji stolicy. Jednocześnie, według danych zgromadzonych przez Mayor’s Office for Policing and Crime, tylko niecałe 20 proc. groźnych incydentów w Londynie, do których dochodzi z użyciem noża i w które są zamieszane osoby poniżej 25 roku życia, ma związek z porachunkami gangów.
SZOK: Policja w Birmingham nakazała zniszczyć Ferrari warte 250 tyś funtów! [wideo]
Osoby umieszczane w bazie osób potencjalnie niebezpiecznych i związanych z gangami są niezwłocznie ocenianie pod kątem ryzyka, jakie mogą stwarzać. Prawdziwi, potencjalni lub całkowicie wyimaginowani przestępcy są oznaczani w kartotekach jednym z trzech kolorów – zielonym, pomarańczowym albo czerwonym. Problem polega jednak na tym, że wielu policjantów umieszcza w bazie przypadkowe osoby, na podstawie podejrzeń lub wydumanych faktów. Przypięcie etykiety oznaczającej „przynależność do gangu” nie regulują częstokroć żadne zasady, a na listę trafia nieproporcjonalnie więcej czarnoskórych mieszkańców Londynu, których profil nierzadko niczym nie różni się od obserwowanych przez policję białych londyńczyków. Zdarza się nawet, że na liście można się znaleźć przez fakt padnięcia ofiarą przestępstwa, które policjanci wiążą z działalnością gangów.
Londyn: Polscy policjanci nagrodzeni za interwencję, która zapobiegła próbie samobójczej!
– Obecnie w Londynie istnieje ogromny problem z przestępczością z użyciem noży, ale „Gangs Matrix” nie jest na to odpowiedzią. Baza danych ogniskuje się, w niepotrzebny i rasistowski sposób, na koncepcji gangów. Mówiąc prosto, to jest zastosowanie złego narzędzia do rozwiązania złego problemu – powiedziała dyrektor brytyjskiego oddziału Amnesty International Kate Allen. – Cały system jest rasowo dyskryminujący i piętnuje młodych czarnoskórych mężczyzn za rodzaj muzyki, której słuchają lub za ich zachowanie w mediach społecznościowych, wobec czego podtrzymuje on uprzedzenia rasowe, które odbijają się na wszystkich dziedzinach ich życia. Niektórzy policjanci zachowują się tak, jakby działali na Dzikim Zachodzie, zakładając fałszywie, że mogą tworzyć nieprawdziwe profile [na portalach społecznościowych – przyp.red.] i skrycie zaprzyjaźniać się z ludźmi online, żeby monitorować ich zachowania, bez potrzeby uzyskania wcześniejszych nakazów rewizji – dodała.
Coraz mniej Polaków przyjeżdża do Wielkiej Brytanii za pracą! Wolą Niemcy i Holandię