Życie w UK
Amerykańskie bombowce nad Półwyspem Koreańskim – kolejny krok ku III Wojnie Światowej
Dwa amerykańskie bombowce B-1B Lancer eskortowane przez południowokoreańskich myśliwce F-15 w nocy z wtorku na środę przeleciały nad Półwyspem Koreańskim. To pierwszy taki pokaz siły w historii, który z pewnością doczeka się odpowiedzi ze strony północnokoreańskiego reżimu.
Przelot ten odbył się w ramach wspólnych ćwiczeń wojskowych, w których brały również jednostki japońskie – jak podkreślają reporterzy Reutera był to pierwszy taki przypadek we współczesnej historii. Rzeczone ćwiczenia mia ły miejsce w południowokoreańskiej przestrzeni powietrznej, nad wschodnim wybrzeżem tego kraju. Jednostki następnie przeleciały nad półwyspem nad akwen oddzielający Koreę Południową od Chin, gdzie zrealizowano drugą część ćwiczeń.
PILNE! Korea Północna szykuje się do wystrzelenia rakiet balistycznych na zachodnim wybrzeżu
Władze w Seulu poinformowały iż wczorajsze wydarzenia miały charakter regularnych ćwiczeń wojskowych, które miały na celu wzmocnienie sojuszu pomiędzy USA, Koreą Południową i Japonią. Trzeba jednak brać poprawę na kontekst, w jakich miały one miejsce – od kilku tygodniu napięcie pomiędzy Koreą Północną, a USA rośnie. Widmo ewentualnego konflktu nigdy nie było tak realne, jak dziś. Z tego powodu dla reżimu w Pjongjangu przeloty amerykańskich bombowców nad półwyspem może być interpretowany, jako kolejny krok w stronę wojny.
Jakby tego było mało prezydent USA zapowiedział wizytę w strefie zdemilitaryzowanej pomiędzy Koreą Północną, a Koreą Południową. Według rządowych źródeł na której powołuje się koreańska agencja informacyjna South Yonhap Donald Trump już w zeszłym miesiącu miał wysłać do Seulu specjalny zespół roboczy, którego zadaniem było przygotowanie gruntu pod ewentualną wizytę.
Wielka Brytania GOTOWA na ewentualnę wojną z Koreą Północną
Specjaliści z Białego Domu mieli zbadać miejsca będące możliwymi celami "specjalnej aktywności" Trumpa w tym regionie. Amerykańskie prezydent podczas swojej pierwszej wizyty w południowej części Korei miałby wysłać "mocną wiadomość" reżimowi z północy pojawiają się w historycznie szczególnym miejscu. Pod uwagę brana jest wioska rybacka Panmunjom i posterunek obserwacyjny. Obie te lokalizacje znajdują się wewnątrz DMZ.