Życie w UK
Amber Rudd: Nowe referendum jest możliwe, jeśli parlament odrzuci obecną umowę ws. Brexitu
Pełniąca obecnie funkcję ministra ds. pracy i emerytur Amber Rudd przyznała, że „wszystko może się zdarzyć”, jeśli umowa ws. Brexitu nie zostanie przyjęta przez brytyjski parlament i zasugerowała, że ministrowie woleliby zorganizować referendum ws. ostatecznego kształtu porozumienia dotyczącego Brexitu.
Była minister spraw wewnętrznych – Amber Rudd pełniąca od niedawna funkcję minister ds. pracy i emerytur podjęła stwierdzenie Theresy May na temat tego, że w grę wchodzi jedynie umowa zaproponowana przez premier lub jej brak. Rudd stwierdziła, że „nie ma większości w Izbie Gmin, aby dać na to przyzwolenie”.
Zapytana o to, czy bardziej prawdopodobnej jest nowe referendum ws. Brexitu czy opuszczenie Unii Europejskiej bez umowy, minister powiedziała: „W mojej opinii Izba Gmin powstrzyma brak umowy”.
Z kolei na temat decydującego głosowania w parlamencie w przyszłym miesiącu w sprawie przyjęcia umowy dotyczącej Brexitu Amber Rudd powiedziała:
– Jeśli obecny kształt umowy nie zostanie poparty, wszystko może się zdarzyć. Zwolennicy Brexitu mogą przegrać swój Brexit.
Minister zabrała także głos w sprawie niedzielnego szczytu UE, na którym 27 liderów państw członkowskich ma zagłosować ws. umowy.
– Całe szczęście więcej dowiemy się w tym tygodniu. Nadal prowadzone są negocjacje w kwestiach, które mogą przyczynić się do popchnięcia tego procesu – powiedziała Rudd.
Wcześniej z kolei minister twierdziła, że "umowa o kształcie norweskim", która utrzymałaby Wielką Brytanię w jednolitym rynku, jest opcją w przypadku, gdy parlament odrzuci strategię Theresy May.
Donald Tusk: Wielka Brytania i Unia osiągnęły porozumienie ws. umowy dotyczącej Brexitu