Życie w UK
Alarm bombowy na lotnisku w Liverpoolu – ewakuowano cały terminal, jedna osoba zatrzymana
fot: The Sun
Po tym, jak pojawiły się doniesienia o "podejrzanej paczce" Merseyside Police zdecydowało o całkowitej ewakuacji jednego z terminali na lotnisku John Lennon Liverpool Airport. Na szczęście okazało się, że alarm był fałszywy, a paczka nie stanowiła żadnego zagrożenia.
Do wydarzenia doszło wczoraj wieczorem – lokalna policja otrzymała informacje, że w porcie lotniczym imienia Johna Lennona znajduje się "podejrzana paczka". Na miejscu pojawili się wojskowi specjaliści od pirotechniki oraz policjanci, którzy przygotowali się na najgorsze. Około godziny osiemnastej ewakuowano jeden z terminali oraz zawieszono wszystkie odloty.
Polska Husaria zaprezentowała się w Leeds! Brytyjczycy byli zachwyceni
W trzy godziny później wydano oficjalne oświadczenie liverpoolskiego lotniska. "W godzinach popołudniowych na terenie lotniska znaleziono podejrzenie wyglądający przedmiot" – czytamy w nim. "W ramach przedsięwzięcia środków zapobiegawczych terminal został ewakuowany, a oddział Army Bomb Disposal Team został wezwany, aby podjąć odpowiednie czynności."
Jak się później okazało przyczyną czasowego paraliżu lotniska była bateria o "dziwnym wyglądzie". Po specjalistycznym badaniu dokonanym przez eksperta z EOD (Explosive Ordnance Disposal) uznano, że nie stanowi ona żadnego zagrożenia. Jak poinformowała policja mężczyzna, do którego należał ów przedmiot, został zatrzymany przez służby i ma zostać przesłuchany.
Wybuch na stacji kolejowej w Londynie – Euston Station EWAKUOWANA
Lotnisko w Liverpoolu obecnie funkcjonuje bez żadnych zakłóceń.