Akcja na miarę agenta 007

Brytyjskie media rozpisują się na temat wyczynu 29-letniej kobiety pochodzącej z Polski, a od lat mieszkającej na Wyspach, która w brawurowy sposób uratowała córeczkę porwaną przez swojego męża do Egiptu.

Alex Abou-El-Ella na własną rękę przeprowadziła akcję odebrania swojej córeczki islamskiemu mężowi, który bez wiedzy i zgody swojej żony wywiózł roczną dziewczynkę do Egiptu. Mężczyzna pod pozorem wyjazdu do znajomych, udał się z dzieckiem na lotnisko i wyjechał do swojego rodzinnego kraju. Mimo dramatycznych próśb o pomoc, brytyjskie służby niewiele mogły zrobić w celu odzyskania dziewczynki, bo Wielka Brytania nie ma podpisanej umowy ekstradycyjnej z Egiptem. Najbardziej pomocna okazała się pisarka Donya Al-Nahi, która pomogła już wielu kobietom odzyskać porwane przez ich arabskich mężów dzieci. Alex i Donya w muzułmańskich strojach udały się do Egiptu, gdzie przechwyciły podczas szybkiej akcji dziewczynkę odbieraną przez jej ciotkę z przedszkola. Na lotnisku Alex posłużyła się polskim paszportem swojej drugiej córki i przekupiła odpowiednie osoby, by dostać się na samolot.