Bez kategorii
61-letni Brytyjczyk zgromadził tysiące litrów wody na swój tropikalny ogród
W czasie gdy w kraju obowiązuje zakaz podlewania trawników wodą z wodociągów, pewien przezorny Brytyjczyk od dawna gromadził deszczówkę do podlewania swojego tropikalnego ogrodu.
61-letni kolekcjoner rzadkich roślin spędził 25 lat zamieniając ogród przy podmiejskim domu w tropikalną dżunglę i udało mu się zmagazynować 2 tysiące litrów wody deszczowej, aby chronić swoje egzotyczne rośliny przed suszą.
- Przeczytaj też: Na terenie Hampshire i Isle of Wight obowiązuje zakaz używania węży ogrodowych. Grozi za to kara do £1000
Zgromadził tysiące litrów deszczówki
Mimo zgromadzenia tak dużej ilości wody deszczowej, 61-letni Brytyjczyk obawia się, że zakaz korzystania z węży ogrodowych, może poważnie zagrozić jego ogrodowi w Dorset, który jest wypełniony gatunkami roślin pochodzących z Ameryki Południowej i Środkowej, Afryki i Chin.
Mike obawia się, że zgromadzona ilość deszczówki może okazać się niewystarczająca, gdyż niektóre rośliny rosnące w ciepłym i wilgotnym klimacie „więdną” na jego oczach z powodu braku deszczu.
– Upały miały inny wpływ na każdy gatunek. Wiele roślin, takich jak imbir, zakwitło wcześnie. Normalnie spodziewalibyśmy się, że zakwitną we wrześniu, zaledwie kilka tygodni przed zabezpieczeniem ich na zimę, więc miło jest cieszyć się nimi trochę wcześniej. Ale rośliny o długich liściach nie lubią upału. Więdną strasznie. Jeśli wyjdziesz tam w południe, zobaczysz, jak to się dzieje. Dość obficie je podlewam, ale staram się to ograniczać. Mam zapas deszczówki zakopany 4 stopy pod ziemią. Potencjalny zakaz korzystania z węży to dla mnie zmartwienie, ale zbliżamy się do końca sezonu, więc, jeśli dobrniemy do września, będę szczęśliwy – powiedział 61-latek.
Zapalony ogrodnik
61-letni Mike został zainspirowany do zajęcia się ogrodnictwem, gdy w latach 90. zobaczył program telewizyjny na ten temat. Od tego czasu, wraz ze swoją żoną, wyhodowali tysiące egzotycznych gatunków – wiele z nasion.
W ich wspólnym ogrodzie znajdują się olbrzymie mlecze z Wysp Kanaryjskich i Pararistolochia goldieana, roślina ze środkowej Afryki, która w Europie kwitła tylko raz. Jest też Trąba Anioła, której halucynogenne właściwości były tradycyjnie używane przez szamanów w Ameryce Południowej i Środkowej do wywoływania wizji.
Mike zajmuje się swoimi roślinami wieczorami i w weekendy, a zawodowo projektuje domy mobilne.