Bez kategorii
„50 tysięcy miejsc pracy dla młodych”. Laburzystowskie obiecanki-cacanki?
Partia Pracy obiecuje, że jeśli wygra wybory w 2015 roku, w czasie trwania swojej kadencji zwiększy zakres planu “pracy gwarantowanej” dla ludzi w wieku 18 – 24 lata.
Plan zakłada, że młodzi ludzie, którzy na bezrobociu przebywają od ponad roku, dostaną finansowane z państwowych funduszy posady, z których nie będzie można ich zwolnić przez co najmniej sześć miesięcy, a pracodawca będzie zobowiązany przeprowadzić szkolenie zawodowe.
Fundusze na utworzenie nowych miejsc pracy Laburzyści zamierzają pozyskać z podatków. Partia Pracy zapowiada opodatkowanie premii wypłacanych przez banki, oraz najwyższych świadczeń emerytalnych.
Lider partii, Ed Milliband stwierdził, że nadszedł czas, aby najnowszy wzrost gospodarczy przełożył się na dobrobyt całego społeczeństwa, a nie tylko kilku banków. “Mamy w kraju ponad 56 tysięcy młodych ludzi, którzy od ponad roku pozostają bez pracy. Opodatkowanie bankowych premii pozwoli przywrócić ich do czynnego życia zawodowego” – zapewnił Milliband.
Konserwatyści stwierdzili, że takie szacunki “nie mają racji bytu”, bo pieniądze z zapowiadanych podatków zostały już przez Laburzystów rozdzielone – wcześniej zapowiadali oni, że wydadzą je między innymi na budowę 25 tysięcy nowych mieszkań socjalnych oraz odwrócenie zmian w systemie podatkowym, wprowadzonych przez obecny rząd.
Według najnowszych danych z grudnia zeszłego roku, bezrobotnych w wieku 16 – 24 lata było na Wyspach 917 tysięcy, łącznie z tymi, którzy w dalszym ciągu się uczą, ale deklarują, że pracy szukają.