4 tysiące funtów za poślizgnięcie się na ziemniaku

Tyle odszkodowania dostała pielęgniarka, która poślizgnęła się na korytarzu w szpitalu. Brytyjskie NHS rocznie płaci prawie 20 milionów funtów swoim pracownikom w ramach odszkodowań za mniej lub bardziej absurdalne „wypadki” w pracy.

Inne odszkodowania, które zostały wypłacone przez NHS obejmowały takie „wypadki” jak skaleczenie w palec, oparzenie przy podawaniu gorącego obiadu pacjentowi, poślizgnięcia, nadwyrężenie ramienia przy wyrzucaniu śmieci, upadek z krzesła czy też za tzw. łokieć tenisisty, który rzekomo powstał wskutek pracy w szpitalu. Rekordzistą jest pracownik szpitala, który przewrócił się, gdy zaczepił spodniami o metalowy hak na ścianie. Od NHS otrzymał prawie 6 tysięcy funtów odszkodowania. Jak ujawnił dziennik „Daily Mail”, tylko w zeszłym roku pracownicy NHS złożyli ponad 3000 pozwów o odszkodowanie. NHS dodatkowo obciążają pozwy składane przez pacjentów za błędy medyczne i zaniedbania, które kosztują prawie 16 bilionów funtów rocznie. Raport, który ujawnił rodzaj pozwów oraz kwoty odszkodowań wywołał falę oburzenia wśród pracowników innych sektorów, którzy często ulegają poważniejszym wypadkom w pracy i nie starają się o odszkodowania.

Jeśli doznałeś wypadku w pracy i uważasz, że należy ci się odszkodowanie, wejdź na stronę>>