Praca i finanse

4 dni pracy w biurze i 10 dni pracy z domu. Podoba Wam się taka propozycja poluzowania lockdown?

Zgodnie z nową propozycją powrotu do pracy po lockdown i reaktywacji gospodarczej, pracownicy mieliby pracować 4 dni w biurze i 10 dni z domu. Dzięki temu ryzyko zarażenia Covid-19 miałoby zostać utrzymane na niskim poziomie, a pod względem ekonomicznym kraj mógłby się nadal rozwijać.

4 dni pracy w biurze i 10 dni pracy z domu. Podoba Wam się taka propozycja poluzowania lockdown?

Pracownicy Lockdown

Już w niedzielę Boris Johnson ma ogłosić plany rządu dotyczące poluzowania lockdown i powolnej reaktywacji krajowej gospodarki. Jedną ze strategii przedstawioną premierowi jest model dzielący społeczeństwo na dwie grupy.

 

 

 

Zgodnie z nią mieszkańcy UK mieliby pracować cztery dni z biura i następnych dziesięć dni z domu, co pozwoliłoby zmniejszyć ryzyko zarażenia koronawirusem i uniknąć drugiej fali zachorowań – według raportu przeprowadzonego przez Imperial College i opublikowanego przez Adam Smith Institute.

Raport sugeruje podział na dwie grupy, które nie miałyby ze sobą kontaktu bezpośredniego – podczas gdy jedna byłaby w pracy, druga pracowałaby z domu. Po czterech dniach spędzonych w biurze, każdego czekałoby 10 dni pracy z domu (przy czym miałyby w to być włączone także weekendy). Nie obowiązywałaby już wolna sobota i niedziela, a dwa dni wolnego w tygodniu zostałoby wyznaczone przez rotację.

Dzięki 10-dniowej pracy z domu pracownicy mieliby możliwość przy pojawieniu się niepokojących objawów koronawirusa uniknięcia kontaktów z innymi i w ten sposób zapobiegania nieświadomemu zarażaniu.

Obecnie nie wiadomo jeszcze z jakich propozycji skorzysta rząd w swoim planie na poluzowanie lockdownu przy konieczności zachowania wystarczającego bezpieczeństwa na uniknięcie drugiej fali zachorowań. Co jednak myślicie o przedstawionym systemie? 

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj