Życie w UK
2 MILIARDY funtów dziennie – tyle kosztował brytyjską gospodarkę atak zimy!
Atak zimy spowodowany przez "Bestię ze wschodu" i sztorm Emma za nami. Pogoda na Wyspach zdecydowanie się poprawia, grube kurtki chowamy do szafy, ale gospodarka UK jeszcze długo będzie odczuwać skutki tego ochłodzenia.
Utrudnienia na autostradach, świecące pustkami restauracje, przerwane prace na placach budowy – to tylko kilka z obrazków z zaatakowanej przez zimę Wielkiej Brytanii. Zimowa aura jest tyle nieprzyjemna dla jej mieszkańców, co dla krajowej gospodarki. Specjaliści wyliczyli, że miniony tydzień kosztował UK przynajmniej 1 miliardów funtów strat dziennie.
Jak czytamy na łamach "The Guardian" wzrost PKB w pierwszym kwartale przez te pogodowe anomalie może być niższy, niż pierwotnie oczekiwano. W tym sensie to najbardziej koszowna pogoda od 2010 roku, gdy potworne mrozy przyniosły spowolnienie ekonomiczne tuż przed Świętami Bożego Narodzenia.
Z powodu trzaskających mrozów najbardziej ucierpiała branża budownicza. Eksperci wskazują, że mieliśmy do czynienia z trzydniowym przestojem w pracach, który kosztował branżę w sumie około 2 miliardy funtów. Według analiz The Construction Products Association najgorsza sytuacja utrzymywała się między wtorkiem, a piątkiem. Inną branżą, która z powodu pogody mocno ucierpiała jest sektor komunikacyjny. W nieco mniejszym stopniu ten lotniczy, w nieco większym – kolejowy. Opóźnienia przejazdów i odwołane odjazdy mocno odbiją się na finansach Network Rail, które przede wszystkim będzie musiało wypłacić ginatyczne odszkodowania operatorom kolejowym korzystającym z ich infrastruktury.
To bardzo złe wieści dla całej gospodarki. Słabnący funt, rosnąca inflacja i polityczne zawirowania wokół Brexitu sprawiają, że rośnie ona wolniej, niż chcieliby politycy, a z powodu "wizyty" Emmy i "Bestii ze wschodu" spodziewany wzrost może być niższy, niż się spodziewaliśmy. Zamiast osiągnąć 0.4% wzrośnie o zaledwie 0,2% w pierwszym kwartale roku.
Awaria sieci wodociągowej – 12 tysięcy domów w Londynie nie ma bieżącej wody!
"Jest całkiem prawdopodobnae, że ciężkie warunki pogodowe mogą doprowadzić do zmniejszenia wzrostu PKB o 0.1 punktu procentowego w pierwszym kwartale 2018, a jeśli zima się utrzyma to strata może sięgnąć nawet 0.2 punktu procentowego" – komentował dla "Guardiana" Howard Archer, główny ekonomiczny doradca grupy EY ITEM Club.