Życie w UK
12 piłkarzy bawiło się w pubie i mówiło, że „wszyscy razem mieszkają”. Policja nie była dla nich łaskawa
Fot. Getty
Dwunastu członków drużyny piłkarskiej zostało przyłapanych na wspólnym piciu w pubie. Choć twierdzili, że wszyscy mieszkają w tym samym gospodarstwie domowym, policja ukarała ich wysokimi grzywnami.
Do zdarzenia doszło w jednym z pubów w South Tyneside w niedzielę 18 października wieczorem. Dwunastu członków drużyny piłkarskiej piło razem alkohol w barze. Gdy kelner przypomniał im o obowiązującej „regule sześciu”, mężczyźni zaczęli twierdzić, że wszyscy mieszkają w tym samym gospodarstwie domowym. Oznaczałoby to, że mogą wspólnie bawić się w pubie.
Kara za złamanie zasad lockdownu
Zapewnienia piłkarzy nie przekonały jednak obsługi i wezwano policję, aby zgłosić naruszenie zasad lockdownu. Gdy funkcjonariusze przybyli do pubu i zweryfikowali informacje podawane przez piłkarzy, okazało się, że jednak nie mieszkają oni razem. Wszystkim mężczyznom policja wypisała mandaty za naruszenie zasad lockdownu. Każdy mandat wyniósł 200 funtów. Przypomnijmy, że jest to typowa grzywna za nieprzestrzeganie restrykcji i jeśli zostanie opłacony w ciągu 14 dni od daty wystawienia, będzie o połowę niższa.
Janice Hutton z policji w Northumbrii powiedziała: „Grupa ta wykazała rażące lekceważenie zasad, które mają zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Takie działania podważają wysiłki podejmowane przez większość innych ludzi w celu ochrony siebie, swojej rodziny, przyjaciół i szerszych społeczności. Będziemy nadal ściśle współpracować z naszymi społecznościami i oferować porady osobom, które omyłkowo złamały ograniczenia”. Policja odmówiła podania nazwy drużyny piłkarskiej oraz pubu.