Życie w UK

100 000 ludzi poparło petycję dotyczącą przeprowadzenia drugiego referendum ws. Brexitu. Zebranie podpisów zajęło… 9 godzin

Fot. Getty

100 000 ludzi poparło petycję dotyczącą przeprowadzenia drugiego referendum ws. Brexitu. Zebranie podpisów zajęło… 9 godzin

Brexit Drugie Referendum

Aż 100 000 ludzi w zaledwie 9 godzin podpisało petycję dziennika „The Independent” dotyczącą przeprowadzenia drugiego referendum ws. Brexitu. Ponowne zaangażowanie społeczeństwa do wypowiedzenia się w kwestii wynegocjowanej z Unią umowy wyjścia popierają czołowi brytyjscy politycy, tacy jak Chuka Umunna i Layla Moran. 

Dziennikarze „The Independent” nie spodziewali się, że uruchomiona przez nich petycja spotka się z aż tak wielkim odzewem wśród społeczeństwa. Tymczasem pod petycją domagającą się przeprowadzenia ponownego referendum ws. Brexitu w niecałe pół dnia podpisało się aż 100 000 osób. Petycja została przygotowana w ramach kampanii „Final Say”, której celem jest przekonanie rządzących, iż powinni poddać pod ponowne głosowanie umowę wyjścia wynegocjowaną z Brukselą. Petycję można podpisać tutaj

Theresa May: Nie martwcie się o brak żywności i leków w przypadku braku porozumienia z UE

Kampanię „Final Say” wspierają czołowi brytyjscy politycy. Wśród nich są między innymi były prokurator generalny dla Anglii i Walii Dominic Grieve, poseł Partii Pracy Chuka Umunna i posłanka Liberalnych Demokratów Layla Moran. Wszyscy zwolennicy przeprowadzenia drugiego referendum uważają, że z uwagi na chaos panujący na szczytach władzy i konflikt z Unią Europejską w kluczowych sprawach dotyczących opuszczenia jednolitego rynku i unii celnej, ponowne oddanie głosu społeczeństwu jest sprawą pilną. 

Eksperci ostrzegają: Prawa kobiet mogą zostać mocno ograniczone po Brexicie!

Ostatnie badania pokazują silny zwrot brytyjskiej opinii publicznej za Unią Europejską. Na Wyspach przybywa osób, które, biorąc pod uwagę trudny proces negocjacyjny i przewidywane konsekwencje związane z wyjściem z Unii, wolałoby zostać we Wspólnocie.

 

 

 

Nasz rodak bohaterem – ratownik z Polski uratował życie chłopca na plaży w Skegness

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Pięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj