Praca i finanse

Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”

W pewnych kwestiach Rishi Sunak wydaje się bezkompromisowy. Po przeforsowaniu w Izbie Gmin do dalszego procedowania ustawy zakazującej sprzedaży wyrobów tytoniowych dla osób urodzonych po 2009 r., teraz premier zabrał się za walkę z powszechnym braniem zwolnień od lekarza. Zwłaszcza wtedy, gdy zwolnienie dotyczy problemów psychicznych.

Mieszkańcy UK biorą za dużo zwolnień lekarskich

Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”

Fot. PixaBay/Zwolnienie lekarskie

Rishi Sunak postawił sobie za cel walkę z biernością zawodową w UK, która kosztuje gospodarkę brytyjską ogromne pieniądze. Jednym z elementów tej bierności jest coraz częstsze branie przez Wyspiarze zwolnień lekarskich – na tak poważne, jak i „mniej poważne” dolegliwości. Premier mówi wprost, że w Wielkiej Brytanii należy skończyć z „kulturą nadużywania zwolnień lekarskich” (ang. sick-note culture), zwłaszcza chodzenia na chorobowe z powodu problemów psychicznych, co wywiera presję „nie do utrzymania” na budżet opieki społecznej.

W przemówieniu prezentującym założenia reformy opieki społecznej, premier powiedział, że ludzie muszą unikać „nadmiernej medykalizacji codziennych wyzwań i zmartwień życiowych”. I tu wskazał na dwa główne problemy: depresję i stany lękowe. Według premiera od czasu pandemii „coś poszło nie tak”, ponieważ w UK gwałtownie wzrosła liczba osób zwalnianych z pracy z powodu długotrwałej choroby. Zwłaszcza tych cierpiących na problemy psychiczne i zwłaszcza ludzi młodych. Premier chciałby, żeby młodzi ludzie przestali polegać na

Każdy w życiu miewa problemy. Ale to jeszcze nie powód do chodzenia na chorobowe

Swoim przemówieniem Rishi Sunak wpisał się w szersze podejście torysów do bierności zawodowej. Niedawno w tej sprawie wypowiedział się Minister ds. Pracy i Emerytur Mel Stride, który zaznaczył, że każdy człowiek ma w życiu wzloty i upadki, ale to nie znaczy, że każdy upadek kwalifikuje się do wzięcia zwolnienia lekarskiego. – Jeśli weźmie się pod uwagę takie kwestie jak długoterminowa choroba czy niepełnosprawność i zsumuje się wszystkie koszty wszystkich świadczeń, to otrzymamy tu około 69 mld funtów. Najbardziej niepokojący aspekt tego wszystkiego to rosnące koszty w przyszłości. Wszystkie prognozy przewidują, że świadczenia będą w przyszłości gwałtownie rosły. I to jest coś, czym musimy się zająć. Starczy tego, to trzeba powstrzymać – powiedział Stride na antenie LBC Radio.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

PILNE: Sadiq Khan pozostaje burmistrzem LondynuPILNE: Sadiq Khan pozostaje burmistrzem LondynuBoris Johnson został wyproszony z lokalu wyborczegoBoris Johnson został wyproszony z lokalu wyborczegoPasażerowie narzekają na „niejasne” zasady w kwestii bagażu na lotniskachPasażerowie narzekają na „niejasne” zasady w kwestii bagażu na lotniskachUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymPolskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Polskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj