Bez kategorii

Zwierzenia smutnego chudzielca

Wydaje się, że każda kobieta marzy tylko o tym, żeby być chuda jak modelki z wybiegów. Po ogłoszeniu akcji odchudzania „Vitamorfozy” do organizatorów zgłosiła się Polka, która za wszelką cenę pragnie… przytyć.

Zwierzenia smutnego chudzielca

Najważniejsze to żyć na luzie >>

Polacy – weekendowi narkomani >>

23-letnia Karolina jest smutna i przygaszona. Mówi cicho, często przerywa, a w jej opowieść aż nie chce się wierzyć. Z jednej strony: ot, drobnostka, szczuplutka dziewczyna chce więcej ważyć; z drugiej strony, ogromny problem z samooceną, stres, leki, depresja. – Nie lubię samej siebie, nienawidzę patrzeć się w lustro! Od miesięcy walczę o to, żeby trochę przytyć. Moja rodzina, przyjaciele, nawet narzeczony żartują sobie ze mnie: patyk, chudzielec, anorektyczka, zaraz znikniesz, jak ty wyglądasz, wiatr cię zdmuchnie. Mam już dosyć! – opowiada dziewczyna.
Karolina na Wyspach mieszka od dwóch lat. Przyjechała z niewielkiej miejscowości na Dolnym Śląsku. Dołączyła do mamy, która wyemigrowała z Polski za pracą. Jak wielu Polaków, najpierw pracowała trochę za barem, w sklepach i na nocną zmianę w magazynie. Uczyła się języka. Później dostała pracę opiekunki do dzieci, która bardzo jej odpowiada. Pokochała Anglię. – Londyn jest niesamowity. To mieszanka kultur, obyczajów, języków i tradycji kulinarnych. Czuję się tu jak u siebie – mówi z przekonaniem.
Tuż przed przyjazdem na Wyspy, poznała swojego obecnego narzeczonego. Zakochali się, a on dołączył do Karoliny w Londynie. Było idealnie. Czy wtedy jej waga nie była problemem? – Kiedy zaczęliśmy się spotykać, ważyłam 62 kilogramy, o 13 więcej niż dzisiaj. Czułam się świetnie w swojej skórze, miałam pełne biodra, duży biust, lekko pyzatą buzię. Wszystkie te atrybuty kobiecości, które mężczyźni tak uwielbiają. A dziś? Jestem tylko cieniem człowieka…
Karolina nigdy nie zachwycała się modelkami. Uważała, że są jak wieszaki w szafie. Przeraźliwie chude i nieatrakcyjne. – Dziewczyny, nie wierzcie, że te chudzielce z wybiegów są piękne. Gdyby nie stylizacja, dobre zdjęcia i makijaż, wyglądałyby okropnie – apeluje Polka.
Dlaczego więc schudła? Zastanawia się długo. – Może stres? Zmęczenie pracą na nocki? – mówi sama do siebie. A potem wylicza przerażająca listę życiowych doświadczeń. – W Walentynki 2009 roku zginął w wypadku samochodowym mój przyjaciel, dwa miesiące później straciłam ciążę w trzecim miesiącu. Pół roku później straciłam drugą ciążę. To chyba wtedy zmniejszył mi się apetyt, często nic nie robiłam. W maju tego roku straciłam kolejną ciążę, już trzecią, a w czerwcu w Polsce zmarł mój ojciec…
Te dramatyczne wydarzenia sprawiły, że Karolina straciła wiarę w siebie. I 13 kilogramów. Od ponad pół roku stara się przybrać na wadze. Bierze suplementy, pije koktajle proteinowe, je tłuste potrawy. Ale waga ani drgnie. Za duże bluzki, spadające spodnie. I rodzina musztrująca, że powinna więcej jeść. Ostatnio Karolina zaczęła się leczyć na depresję. – Już nie wiem, co zrobić. Staram się nie patrzeć w lusterko, nawet na twarz, która wygląda jak u szczura. Tak też mówi mój narzeczony. Ogląda się za tęższymi kobietami, bo jak twierdzi, jest na czym oko zawiesić – mówi smutno dziewczyna.
Psycholodzy badający zaburzenia odżywiania wśród kobiet twierdzą, że zarówno otyłość, jak i nadmierna chudość, powodują drastyczny spadek samooceny. – Kobiety patrzą na siebie oczami innych. To w większości wina mediów, które pokazują tylko osoby piękne, zdrowe i zadbane. A rzeczywistość jest inna, wszyscy przecież różnimy się od siebie – mówi nowojorska psychoterapeutka, Elaine Yudkovitz, wskazując, że na to, jak reagujemy na nasz wygląd często wpływ ma poziom hormonów, m.in. serotoniny.
Karolina marzy o kilku rzeczach. O dziecku, szczęśliwej rodzinie, gronie sprawdzonych przyjaciół. Chciałaby też pomagać innym jako wolontariuszka. A najbardziej ze wszystkiego, chciałaby przytyć. Choćby do 57 kg…
Aleksandra Kaniewska

OKIEM EKSPERTA
Fizjolog żywienia i specjalista ds. suplementacji Vitamin Shop, Piotr Mikołajczyk radzi:
Historia Karoliny to klasyczny przykład negatywnego wpływu stresu i radykalnych zmian emocjonalnych nie tylko na nasz wygląd zewnętrzny, ale też na przemianę materii i reakcje metaboliczne. Jedno jest pewne: to modelowy wręcz przypadek, jeśli chodzi o kobiece problemy z niedowagą. Tak duża utrata kilogramów została najprawdopodobniej spowodowana problemami ciążowymi, które zmieniają gospodarkę hormonalną organizmu. A to z kolei wpływa na utratę wody, masy mięśniowej i tłuszczowej, za czym idzie spadek wagi.
Radziłbym oczywiście najpierw zrobić podstawowe badania – badanie krwi, poziomu hormonów. Jeśli chodzi o podejście do jedzenia, pierwszym krokiem powinno być zmniejszenie ilości posiłków dziennie, z 5-6 do maksymalnie 4, ale za to w równych odstępach czasowych. W przypadku Karoliny, która z natury jest szczupła i ma prawidłowy stosunek tkanki tłuszczowej do mięśniowej oraz BMI (Body Mass Index), który nie wykazuje wartości ujemnych, nie należy koncentrować się na posiłkach obfitych w tłuste mięsa, ani zwiększać ilości białka zwierzęcego w diecie.
Podstawowym składnikiem powinny być za to złożone węglowodany (mogą być pochodzenia pszennego), czyli ryż oraz kasza (jęczmienna lub jaglana). Nie należy zapominać o warzywach – to te surowe powinny stanowić główną treść sałatek. Warto dodawać do nich niewielką, ale regularnie podawaną ilość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, czyli np. olej z pestek winogron lub ostu.
Nie można też zapominać o stymulacji mięśni. Mięsień nie zmieni swojej struktury bez bodźców w postaci ćwiczeń, dlatego wskazana jest siłownia. Ważne, żeby rodzaj ćwiczeń i ewentualnie przyjmowanie suplementów odbywało się pod okiem instruktora, żeby nie zrobić sobie krzywdy i nie zaszkodzić organizmowi.
Fot. Thinkstock

Najważniejsze to żyć na luzie >>

Polacy – weekendowi narkomani >>

author-avatar

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj