Praca i finanse
Złodziej zabił 35-letniego mężczyznę w Manchesterze! Przejechał go jego własnym samochodem
Próba kradzieży samochodu zakończyła się tragicznie. Złapany na gorącym uczynku mężczyzna przejechał właściciela samochodu, który próbował ukraść i zostawił go na pewną śmierć.
Do kradzieży i zabójstwa doszło w niedzielę rano w Manchesterze. 35-letni Michaell Samwell przyłapał złodzieja na gorącym uczynku, ponieważ chwilę wcześniej wraz z żoną usłyszał hałas dochodzący z zewnątrz. Wszystko działo się we wczesnych godzinach porannych w Manchesterze.
Uwaga kierowcy, nogi z gazu! Od przyszłego tygodnia wyższe kary za przekroczenie prędkości
Chwilę później złodziej przejechał Michaela jego własnym samochodem marki Audi, po czym zostawił go konającego na podjeździe. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń Samwell zmarł zaraz po przewiezieniu do szpitala.
Złodziej uciekł z miejsca zdarzania, ale niedługo potem policja odnalazła porzucony samochód. Policja wszczęła śledztwo w tej sprawie i apeluje o zgłoszenie się wszystkich osób, które mają jakiekolwiek informacje o sprawcy.
"Łączymy się teraz w bólu z żoną oraz rodziną Michaela. Trudno jest mi sobie wyobrazić przez co teraz przechodzą" – powiedział detektyw Jon Chadwick, który prowadzi sprawę. "Rozpoczęliśmy śledztwo, którego przedmiotem jest morderstwo i w tej chwili poszukujemy sprawcy tej zbrodni".
"Popełniono zbrodnię na człowieku całkowicie niewinnym, który próbował tylko bronić swojej własności przed złodziejem. Apeluję przy tym do wszystkich, którzy mają jakieś informacje o tym zdarzeniu lub o jego sprawcy. Chciałem też zaznaczyć, że policja nie spocznie, dopóki nie znajdzie mordercy Michaela" – powiedział detektyw Chadwick.