Bez kategorii
Zgrzyt w polityce zagranicznej
Głosy oburzenia podniosły się w indyjskim rządzie po tym, jak bollywoodzki aktor Shah Rukh Khan został zatrzymany na lotnisku.
Jeden z najpopularniejszych aktorów kina bollywoodzkiego został zarzymany na lotnisku White Plains, obsługującym loty na terenie Nowego Jorku. Khan, który przyleciał na spotkanie ze studentami Yale University, z niewiadomych przyczyn został zatrzymany na 90 minut, dopóki władze uniwersytetu nie upomniały się o swojego gościa. Nie jest to pierwsza taka sytuacja, gdzyż w 2009 roku Khan odbył przymusową dwugodzinną przerwę w podroży na lotnisku w Newark. Zdaniem aktora przyczyną zatrzymania było muzułmańsko brzmiące nazwisko. Po tamtym incydencie powstał film „My name is Khan”, opowiadający historię mężczyzny dyskryminowanego z powodu pochodzenia, który próbuje złożyć skargę u prezydenta Stanów Zjednoczonych.